Niemałe zdziwienie wśród szczecińskich kierowców wzbudził w poniedziałek (7 lutego) zakaz zatrzymywania się i postoju, który wprowadzono na ul. Matejki, na odcinku przed skrzyżowaniem z ul. ks. Salomei. Do niedzieli możliwy był postój na poboczu, o czym informowała odpowiednia tabliczka. Obecnie jest zasłonięta. Część kierowców zwątpiła i zaczęła dociekać, czy faktycznie zakaz postoju wprowadzono także na poboczu, część pozostawiła auta „po staremu”.
– Dla nas sytuacja jest jasna, ten zakaz obowiązuje oficjalnie także na poboczu – mówi Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie. – Sprawa jest jednak nowa, dlatego w pierwszych dniach będziemy się przyglądać zachowaniu kierowców. Być może ktoś pozostawił tam swoje auto podczas weekendu lub jeszcze przed jego rozpoczęciem.
Tymczasem zmianę w sposobie parkowania w tej okolicy wprowadzono w poniedziałek. Potwierdza to Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego.
– Zmiana została wprowadzona na prośbę firmy Enea, która w tym miejscu będzie wymieniać sieć elektro-energetyczną – wyjaśnia Marta Kwiecień-Zwierzyńska z ZDiTM.
Kierowcy muszą uważnie patrzeć na znaki, ponieważ prace w tej części miasta, zgodnie z harmonogramem, potrwają do 1 marca. Obejmą także ulice: Gontyny, Emilii Plater i Emilii Sczanieckiej. To, czy zakończą się zgodnie z planem, w dużej mierze zależy też od tego, czy ekipy będą miały swobodny dostęp do miejsc, w których zaplanowano prace. ©℗
ToT