Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu uratowali życie 23-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Zanim jednak to zrobił zadzwonił na policję, żeby powiadomić o swoim zamiarze.
Dzięki informacji od samego niedoszłego samobójcy i monitoringowi na plaży policjantom udało się błyskawicznie dotrzeć do mężczyzny. Funkcjonariusz namawiał mężczyznę, żeby zaniechał swoich zamiarów i wyszedł na brzeg.
- Skierowani błyskawicznie w to miejsce policjanci z patrolówki bez wahania weszli do wody i dotarli do desperata, który znajdował się już około 200 metrów od brzegu i próbował odpłynąć w głąb morza - relacjonuje asp. sztab. Beata Olszewska ze świnoujskiej policji.
Mundurowi wynieśli desperata na brzeg. Świnoujścianin był wychłodzony. Policjanci okryli go kocem termicznym i umieścili w radiowozie, a następnie przekazali załodze ambulansu. Lekarz zdecydował o umieszczeniu młodego człowieka w szpitalu.
To już ich druga interwencja tego typu w ostatnich dniach. Wcześniej ratowali desperata, który postanowił skończyć ze sobą w lesie. Ten również powiadomił wcześniej o wszystkim dyżurnego z miejskiej komendy. ©℗
BaT
Fot. Bartosz Turlejski (arch.)