Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Zadzwonił na policję i poszedł się utopić

Data publikacji: 12 maja 2017 r. 14:31
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:36
Zadzwonił na policję i poszedł się utopić
 

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu uratowali życie 23-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Zanim jednak to zrobił zadzwonił na policję, żeby powiadomić o swoim zamiarze.

Dzięki informacji od samego niedoszłego samobójcy i monitoringowi na plaży policjantom udało się błyskawicznie dotrzeć do mężczyzny. Funkcjonariusz namawiał mężczyznę, żeby zaniechał swoich zamiarów i wyszedł na brzeg.

- Skierowani błyskawicznie w to miejsce policjanci z patrolówki bez wahania weszli do wody i dotarli do desperata, który znajdował się już około 200 metrów od brzegu i próbował odpłynąć w głąb morza - relacjonuje asp. sztab. Beata Olszewska ze świnoujskiej policji.

Mundurowi wynieśli desperata na brzeg. Świnoujścianin był wychłodzony. Policjanci okryli go kocem termicznym i umieścili w radiowozie, a następnie przekazali załodze ambulansu. Lekarz zdecydował o umieszczeniu młodego człowieka w szpitalu.

To już ich druga interwencja tego typu w ostatnich dniach. Wcześniej ratowali desperata, który postanowił skończyć ze sobą w lesie. Ten również powiadomił wcześniej o wszystkim dyżurnego z miejskiej komendy. ©℗

BaT

Fot. Bartosz Turlejski (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wyspiarka
2017-05-12 18:09:51
Gratuluję błyskawicznej reakcji Policji.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA