Policjanci patrolując centrum Szczecina zatrzymali do kontroli kierowcę hondy. Jak się okazało, mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i posiadał przy sobie amfetaminę. Podróżował z kolegą, który także miał ze sobą środki odurzające.
Kierowca podczas interwencji był poddenerwowany, miał nieskoordynowane ruchy, bardzo wolno reagował na wydawane polecenia. Mundurowi znaleźli w jego samochodzie biały proszek, wstępne badanie wykazało, że to amfetamina. Od mężczyzny została pobrana krew do badań, a on sam został zatrzymany w policyjnym areszcie.
To nie koniec kłopotów kierowcy, okazało się, że tego dnia wsiadł za kierownicę pod wpływem narkotyków. Podróżujący z zatrzymanym kierującym pasażer również miał przy sobie środki odurzające, które zostały zabezpieczone przez policjantów.
23-latek prowadził samochód, choć miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Niestosowanie się do wyroku sądu to przestępstwo. Za wszystkie czyny mężczyzna stanie teraz przed sądem.
(gan)