Do aresztu trafił 40-letni kierowca citroena, który z narkotykami i będąc pod ich wpływem, w nocy w Szczecinie uciekał przed funkcjonariuszami i staranował policyjny radiowóz.
Policjanci w Szczecinie podczas nocnej służby zauważyli pojazd marki Citroen, który dzień wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej funkcjonariuszy z sąsiedniej jednostki. Przystąpili więc do zatrzymania citroena, używając do tego sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca nie zareagował jednak na polecenia funkcjonariuszy i zaczął gwałtownie przyśpieszać.
Wywiadowcy rozpoczęli pościg, do którego włączyli się również policjanci z Komisariatu Nad Odrą, którzy w tym czasie byli w pobliżu. Kierowca citroena podczas ucieczki nie zapanował nad swoim pojazdem i wyprzedzając tramwaj, uderzył w jadący z naprzeciwka radiowóz. Pojazd został odrzucony na pobocze i uderzył w węzeł kablowy.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca Szczecina, który jak się okazało, był pod wpływem amfetaminy. Dodatkowo w jego samochodzie funkcjonariusze znaleźli ponad 8 gramów amfetaminy i 8 tabletek ecstazy. W trakcie sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że mężczyźnie zostało już wcześniej zatrzymane prawo jazdy.
Funkcjonariusze zebrali dowody pozwalające na postawienie mężczyźnie dwóch zarzutów. Komendant Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą wystąpił do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. Prokurator przychylił się do wniosku, a sąd zadecydował, że 40-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.
Za popełnione przestępstwa, może grozić mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(k)
Fot. policja