Czytniki e-booków, głośniki bezprzewodowe oraz smartwatche otrzymało w poniedziałek, z rąk prezydenta Piotra Krzystka, 22 uczniów szczecińskich szkół, którzy nie mieszkają na stałe w Szczecinie, ale w innych gminach. Wśród nich najwięcej punktów za osiągnięcia w konkursach otrzymali: Adrian Końca z Technikum Zawodowego nr 4 w Zespole Szkół nr 8 oraz Bartosz Jaworek z Oddziału Gimnazjalnego w Szkole Podstawowej nr 6 w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 7.
- To wyróżnienia dla tych, co robią coś więcej niż zakłada program nauczania, mają swoje pasje i chcą się rozwijać - mówił prezydent w trakcie uroczystości.
Przypomnijmy, że w 2015 roku po raz pierwszy nie przyznano nagrody prezydenta osobom uczącym się w szczecińskich szkołach, ale mieszkającym poza Szczecinem. Wzbudziło to sporo kontrowersji w środowisku oświatowym. Stąd urzędnicy zdecydowali, że w kolejnych latach będą przyznawane nagrody rzeczowe. Corocznie wręczane są w sali sesyjnej Urzędu Miasta, w obecności dyrektorów szkół nagrodzonych uczniów, ich nauczycieli i rodziców. Na poniedziałkowej uroczystości obecny był też m.in. wiceminister edukacji - Maciej Kopeć. W trakcie gali wystąpili uzdolnieni muzycznie uczniowie V LO - Tytus (saksofon) oraz duet - Klaudia i Ewa (wokalistki).
W najbliższą środę nagrody prezydenta dla uzdolnionych uczniów szczecińskich szkół, zamieszkujących w Szczecinie, zostaną wręczone przez prezydenta P. Krzystka w auli I LO. Laureaci otrzymają, poza dyplomami, nagrody w postaci gotówki. Przypomnijmy, że zgodnie z regulaminem stypendiów, szansę na nie mają uczniowie biorący udział w konkursach pozaszkolnych. Każdy dyplom laureata albo finalisty „przeliczany" jest na punkty, które się sumuje i jeśli uczeń ma przynajmniej 50 pkt, może zostać nagrodzony przez prezydenta. Regulamin ściśle określa, jakie konkursy są brane pod uwagę przy nagrodzie. Punktów nie można otrzymać np. za bycie laureatem konkursów artystycznych albo zawodów sportowych. ©℗
(MON)
Fot. Dariusz GORAJSKI
