Są serca, poduszki i walentynkowe kartki - czyli wszystko to, co z 14 lutego zwykle się kojarzy. Jednak w tym przypadku chodzi o coś znacznie głębszego. "Święto miłości to idealny czas, aby wesprzeć również zwierzaki" - przekonuje szczeciński oddział TOZ.
Kto jeszcze nie ma pomysłu na walentynkowy prezent, a jest wrażliwy na los „naszych braci mniejszych", ten może skorzystać ze specjalnej oferty limitowanej, jaką oferuje Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.
- Kto nie chciałby dostać słodkiej psio-kociej kartki z uroczą poduszeczką?! Kto zostanie psio-kocim kupidynem? - pytają wolontariusze szczecińskiego oddziału TOZ i zachęcają do kupowania „cegiełek" o mocy pomagania.
TOZ nie otrzymuje wsparcia instytucjonalnego. Funkcjonuje - ratując z opresji zwierzęta w potrzebie - wyłącznie dzięki darczyńcom. Od ich szczodrości zależy skala pomocy, jakiej udziela. Pozyskuje datki aktywnie i kreatynie. Jak choćby teraz, przed walentynkami.
- Święto miłości to idealny czas, aby wesprzeć również zwierzaki. Jak to zrobić? Wpadając do naszej siedziby i nabywając u nas kartkę, poduszeczkę lub zestaw 2 w 1 - przekazuje Marlena Sobczak z TOZ. - Cegiełka za kartkę to 15 zł. Za poduszeczkę - 10 zł. Natomiast za zestaw poduszeczka plus karta prosimy o minimum 20 zł.
To dolna granica walentynkowych prezentów w TOZ. Górna nie jest limitowana. W przeciwieństwie do zestawów podarunkowych, które czekają w siedzibie Towarzystwa, czyli przy ul. Ojca Beyzyma 17: od poniedziałku do niedzieli, w godz. 9-15. ©℗
(an)