Piątek, 27 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

„Yellow boxy” na próbę w Szczecinie

Data publikacji: 18 lipca 2019 r. 18:37
Ostatnia aktualizacja: 26 lipca 2019 r. 12:30
„Yellow boxy” na próbę w Szczecinie
 

W nocy z czwartku na piątek, na czterech szczecińskich skrzyżowaniach pojawią się "yellow boxy" - specjalne oznakowanie, zabraniające kierowcom wjechać na skrzyżowanie, kiedy nie są pewni, czy będą je mogli opuścić. Szczecin jest jednym z miast, gdzie to rozwiązanie będzie testowane zanim Ministerstwo Infrastruktury zdecyduje, czy zaproponować odpowiednie zmiany przepisów.

"Yellow box" to nazwa namalowanego żółtą farbą prostokąta, w środku wypełnionego przecinającymi się liniami, który znajduje się na środku skrzyżowania. Oznacza on strefę, gdzie nie wolno wjechać w sytuacji, gdy np. utykając w korku, nie będzie możliwości z niego zjazdu. Takie rozwiązanie jest dość popularne w miastach Europy Zachodniej, zwłaszcza Wielkiej Brytanii, i jest uznawane za dobre narzędzie do udrożnienia ruchu na skrzyżowaniach.

- Z naszych obserwacji wynika, że coraz częściej mamy do czynienia z sytuacjami, w których kierowcy poruszający się po drodze głównej pozostają w obrębie skrzyżowania, tym samym blokując przejazd kierowcom z dróg podporządkowanych - mówi Marcin Charęza, kierownik Referatu ds. Organizacji Ruchu Urzędu Miasta. – Prowadzi to do powstawania dodatkowych kolejek pojazdów na wcześniejszych odcinkach ulic.

 Cztery miejsca, gdzie pojawi się nowe oznakowanie, to plac Kościuszki oraz skrzyżowania: ul. Europejskiej z ul. Dworską, ul. Matejki z ul. Bazarową oraz ul. Wierzbowej z ul. Reczańską. Minimalny czas, przez jaki "yellow boxy" zostaną w tych miejscach, to trzy miesiące.

Dodatkowo, Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zamierza przeprowadzić na wskazanych skrzyżowaniach akcję edukacyjno-informacyjną. Kierowcy otrzymają ulotki oraz drobne gadżety do aut.

(isz)

Na zdjęciu: "Yellow boxy" są dość popularne na zachodzie Europy. Widoczne na zdjęciu skrzyżowanie to "yellow box" w Belfaście, Irlandia Północna.

Fot. Wikimedia

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

To państwo coraz bardziej widzi w nas samych idiotów.
2019-07-19 11:01:40
Nie lepiej byłoby "walić" mandaty za wjazd na skrzyżowanie gdy nie ma możliwości zjazdu??? Tylko przez kieszeń nauczymy kierowców. Tak jest na świecie. A co do nie przestrzegania przepisów.. zapraszam do Rzymu na przejazd przez to miasto. I co? I nic! Kierowcy jeżdżą jak chcą, ustępują miejsca, wpuszczają bo widzą że drugi też by chciał.. wszędzie ludzie śmigają na motorach.. i co? I nic. Nie ma problemów. W naszej rzeczywistości debile biliby się na każdym skrzyżowaniu...
tak tylko
2019-07-19 08:44:48
@Bartek - ostatnio byłem w takim jednym mieście na wschodzie tego państwa z rejestracjami W* :) i co zauważyłem ? więcej jak 50% baranów zwanych kierowcami przed skrzyżowaniem ani na nim w ogóle nie używała kierunkowskazów czy to skręcali na nim w prawo, czy w lewo. Nie wiem, czy nadawali by się do prowadzenia ciągnika na polu...
gh
2019-07-19 08:19:51
@Bartek Krytykowani przez Ciebie polscy kierowcy po przekroczeniu granicy nagle zwiększają swoją kulturę jazdy. Czyżby tam była większa nieuchronność mandatu po wykroczeniu, a może mandat bardziej boli? A tak swoją drogą interesujący są ci kierowcy na rondzie jadący z naprzeciwka (ja raz w życiu widziałem taki przypadek na żywo - adrenalina mi podskoczyła powyżej dopuszczalnych norm :) )
Antoni
2019-07-18 23:01:22
Ja powtarzam, że trzeba tak samo wpajać kulturę jazdy, jak edukować Polaków jak osuszacze się po tych średnich i większych rondach. To jest dopiero nieprzestrzeganie przepisów, a przez to spokojnie 3/4 kierowców jeździ źle.
Jesteśmy w Anglii ?
2019-07-18 22:41:51
Dlaczego pokazywane jest zdjęcie z ruchem lewostronnym?
Bartek
2019-07-18 22:24:09
Polski kierowca o IQ przewyższającym jedynie kierowcę rosyjskiego (statystki wypadków) i tak nie zrozumie i nie zastosuje się do tego, podobnie jak nie rozumie podstawowej kultury jazdy, jak nie umie na rondzie z 3 drogami zakomunikować jadącemu z naprzeciwka że wybiera zjazd pierwszy czyli kierunkowaskaz w prawo czy zjazd drugi czyli w lewo bo w przepisach tego nie ma, zresztą często polski kierowca nie używa żadnego (nie tylko na rondach), spojrzeć na tę inteligentne twarze za kółkiem i wszystko wiadomo.
czyli co?
2019-07-18 21:46:10
należy zastosować odstępy 20-30 metrowe.
NIE DO KOŃCA I NIE WSZĘDZIE TO DOBRE
2019-07-18 21:31:12
Znam to - bo jeździłem przez taką krzyżówkę . Z prawej wjeżdżają bez końca ! HOROR !
Ch. Eng
2019-07-18 19:27:44
Janusz i tak będzie jeździł po swojemu.
Jan
2019-07-18 19:00:42
Polscy kierowcy mają w poważaniu wszelkie przepisy i znaki .Począwszy od przejeżdżania na czerwonym świetle a kończąc na jeździe pod prąd po autostradzie.Takie drobnostki jak niewłaściwe parkowanie czy blokowanie skrzyżowań to codzienność.Kompletna bezkarność daje efekty

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA