Środa, 25 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Wykopy przy ulicy Przepiórki. Bezpieczne czy nie

Data publikacji: 31 października 2019 r. 13:44
Ostatnia aktualizacja: 03 listopada 2019 r. 17:41
Wykopy przy ulicy Przepiórki. Bezpieczne czy nie
Do jednej ze studzienek wpadł pies - twierdzi nasz czytelniczka.  

Na wykopy przy ulicy Przepiórki w Szczecinie poskarżyła się jedna z Czytelniczek "Kuriera". Jej zdaniem nie są one należycie zabezpieczone.

"Robotnicy wykopali olbrzymi rów pod fundamenty. Nie jest on ogrodzony i oznaczony (tablicą -red.) „Uwaga głębokie wykopy” - napisała na facebookowym profilu "Kuriera" p. Marta. "Kawałek siatki jest, a dalej już nic nie ma. To jest olbrzymi rów. My tam chodzimy z dziećmi, z psami. Nie ma żadnej tablicy, kto to buduje. Wzdłuż chodnika nie ma oznaczeń, że coś się tam dzieje. Są też wykopane duże dziury przygotowane na pale. Prace trwają gdzieś od 2-3 tygodni. Zawiadomiłam straż miejską, ponieważ tam bawią się dzieci."

Z wersją szczecinianki nie zgadza się Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej. Twierdzi, iż miały miejsce dwie interwencje miejskich strażników - 26 i 27 października. W swoim raporcie nie stwierdzili błędów w zabezpieczeniu terenu przez inwestora (buduje osiedle). W związku z tym nie nałożono na niego żadnych kar. Straż oceniła, iż stróż na tym terenie, linki na pachołkach, plus oznaczenie o budowie od strony Małych Błoni to wystarczające argumenty, aby plac budowy uznać za odpowiednio chroniony. 

Na prośbę Straży Miejskiej mają się też pojawić kolejne oznakowania oraz rozpięte zostaną dodatkowo siatki ograniczające wejście na teren placu budowy.

To konieczne, bo jak poinformowała  Czytelniczka, niedawno interweniowała straż pożarna. W jeden z otworów w ziemi wpadł bowiem pies.  Strażacy "byli zdziwieni że nikt nie zasłonił studzienek" - zaznacza. 

(KP)

Fot. Czytelniczka

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@lol
2019-11-03 17:22:36
Czyżbyś opisywał własne praktyczne doświadczenia?
lol
2019-11-01 14:26:09
i tylko na argument w postaci chodnika było cię stać? Chodnik po pierwsze jak jego nazwa wskazuje służy do chodzenia po nim, po drugie to przestrzeń współdzielona czego się nie da powiedzieć o placu budowy do tego częściowo ogrodzonym (w wyobraźni uzupełnij więc brakujące ogrodzenie i zachowuj się tak jakby ono istniało). Mam nadzieję że nie jesteś jednym z tych co jak widza otwarte drzwi do mieszkania to wchodzą bez pukania i biorą co im się podoba bo właściciele nie zamknął na klucz a może jednak chodzisz po klatkach i sprawdzasz gdzie drzwi nie zamknięte - samochody też sprawdzasz czy mają zaryglowane zamki?
Gość
2019-10-31 20:03:03
" a kto łazi po nie swoim terenie? kupić sobie działeczkę i po niej chodzić... " Nie wychodź z domu, chodnik nie jest twój.
a kto łazi po nie swoim terenie?
2019-10-31 19:13:33
kupić sobie działeczkę i po niej chodzić...
@hejter
2019-10-31 16:54:33
Co ci,kutwo, nie podoba się w tym komentarzu????
hejter
2019-10-31 15:58:07
"Przecież zaniedbanie tak zagrażające zdrowiu i życiu ludzi, bądź zwierząt powinno trafić do sądu." - takie komentowanie rowniez
Obs.ryver
2019-10-31 15:36:58
tzw. miejska straż jest nie tylko od kasowania mandatów... widocznie owa rzeczniczka o tym nie wie.
Przecież zaniedbanie tak zagrażające zdrowiu i życiu ludzi, bądź zwierząt powinno trafić do sądu.
2019-10-31 15:25:31
.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA