Sądziłam, że w RO pracują ludzie mądrzy i rozsądni. Po wypowiedzi tej pani z Kijewa zmieniam zdanie. Głupota, brak zrozumienia problemu i wręcz zwykłe prostactwo, oto jej wizytówka. Tymczasowo to może pani zrobić sobie sławojkę na podwórku, a nie mediatekę, która utknie w tym blaszaku na amen.

Ciekawe, że w sprawie tzw. mediateki odezwała się przedstawicielka jednego z najmniejszych osiedli Prawobrzeża. Czy chce wykorzystać okazję, gdy przedstawiciele innych osiedli milczą? Chyba też próbują coś działać, zwłaszcza przedstawiciele społeczności ze Słonecznego (p.Chabior) i Podjuch. Abstrahuję od spraw korupcyjnych poruszonych w innych komentarzach, bo nie mam żadnej wiedzy na ten temat. Wiem jednak, że na umieszczeniu mediateki w dawnym Ekko skorzystaliby jedynie mieszkańcy Osiedla Kijewo, gdyż oni mają najlepszy dojazd do tego miejsca (autobusy 73 i 93). Dojazd - bo z powrotem to już trudniejsza sprawa. Kto zna topografię tej części Prawobrzeża, ten wie o czym piszę. Ekko znajduje się w tzw. Trójkącie Bermudzkim ograniczonym ulicami Struga, Wiosenną i torami kolejowymi. W tym "trójkącie" prawie nikt nie mieszka poza mieszkańcami kilku domków jednorodzinnych. Dla mieszkańców Dąbia dojście do Ekko to ulica Wiosenna: nieoświetlona, bez chodnika, z kocimi łbami, a przedtem przejście przez przejazd kolejowy prawie na okrągło z opuszczonymi szlabanami. Mieszkańcy Zdrojów: skorzystaliby tylko ci, co mieszkają w pobliżu skrzyżowania ulic Gryfińskiej i Struga. Dojście kawałkiem ul. Struga, potem jeden wiadukt lub drugi wiadukt nad Struga, jeszcze kilkaset metrów i już jest Ekko. Obiekt ten znajduje się pośrodku kilkusetmetrowej odległości pomiędzy wiaduktami nad ul. Struga (na wysokości ul. Łubinowej i na wysokości ul. Jasnej). Z tego powodu dojście do Ekko dla mieszkańców Osiedla Słonecznego też nie jest takie proste. Pani z RO Kijewo pisze, że pod Ekko jest "dobra lokalizacja dla samochodów". Tylko, że tam może zaparkować zaledwie kilkanaście samochodów, bo w pobliżu jest sporo różnych sklepów. Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów przyjeżdżały tam swoimi samochodami. Dla nich pozostają autobusy, tylko że te w kierunku Zdrojów, Dąbia czy Śródmieścia autobusy stają po północnej stronie głębokiej ulicy Struga, a w kierunku przeciwnym - po południowej stronie Struga. Proszę popatrzeć, jak są tam usytuowane przystanki, gdzie są wiadukty, a gdzie jest Ekko. Uważam, że najlepszą koncepcją jest pomysł usytuowania ośrodka kultury sprzed 30 lat. Dom kultury, w którym miały być biblioteka, kino i teatr, planowano postawić przy ul. Handlowej - pomiędzy ul. Pszenną a torami wzdłuż ul. Przelotowej. I w tej chwili to jest najbardziej logiczna lokalizacja, dostępna dla prawie wszystkich mieszkańców Prawobrzeża. Z jednej strony jest rondo Klęskowo, na którym zatrzymują się autobusy 54, 65,66,77. Z drugiej strony - jeszcze bliżej - jest pętla autobusowa, na którym stają ww. autobusy, oraz autobus 71, autobusy pośpieszne A,B,D,E. Linia 54 prowadzi z Basenu Górniczego przez Zdroje, zatrzymuje się na Pszennej niedaleko szpitala "Zdroje"; ze Słonecznego ul. Dąbską jedzie do Kijewa (chyba RO Kijewo wie o tym?) i dalej Pomorską do Zakładów Mięsnych. Linia 65 z Bukowego przez Przelotową komunikuje Słoneczne-Zachód i potem jedzie do Zdrojów. Nr 66 z Bukowego ul. Łubinową, Struga, Bagienną przez Zdroje i Podjuchy jedzie do Żydowiec. 77 z Bukowego przez Łubinową, Gryfińską, centrum Dąbia, Goleniowską, dojeżdża do Osiedla Dąbie, Załom i Os. Kasztanowe. Z pętli Słoneczne startuje autobus nr 71, a także pośpieszne B i D, przejeżdżające przez Zdroje. Nie należy zapominać także o liniach pośpiesznych A i E komunikujących Bukowe ze Słonecznym-Zachód przy ul. Jasnej. W przyszłości ma podobno też w pobliżu przechodzić przedłużona lina tramwajowa. Z artykułu wynika, że mediateka w Ekko miałaby charakter tymczasowy - do czasu wybudowania Centrum Kultury. Tylko wiadomo, że u nas prowizorki są nie tymczasowe a ponadczasowe. Zarząd Miasta ulokuje mediatekę w Ekko i powie mieszkańcom Prawobrzeża: wydaliśmy tyle pieniędzy, więc korzystajcie. Obawiam się, że z tym przedsięwzięciem może być jak ze śp. Aleją Kwiatową - wydano wiele milionów, ale nikt nie chce tam chodzić. Mediateka to przybytek mający umożliwiać kontakt z kulturą i sztuką: tylko, że nie może to być sztuka dla sztuki.

To może w Hali MTS. Lokalizacja nie gorsza, miejsca więcej, parking większy. Same plusy.

Ta pani z Kijewa niech zamilknie do czasu aż wyjaśni ogromne koszty festynów, w których udział bierze garstka ludzi. Ma firmę, sama sobie (czyli radzie) wystawia faktury i w ogóle potrafi wszystkiemu zaprzeczyć, choć słowa są jasne - jest za tym szajsem w EKKO. Ale nie należy do ludzi elokwentnych. Takie opinie w ogóle nie powinny być cytowane. Żenada!

Oczywiscie ze to smierdzi korupcja na odleglosc znajac takze tego pana biznesmena przeszlosc

Tej radnej to się nic nie podoba (nawet ona sama sobie), chyba tylko okna z drutu.