Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Wolne za życia dar

Data publikacji: 12 grudnia 2016 r. 19:43
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:23
Wolne za życia dar
 

- Zachęcamy pracodawców, aby podchodzili do honorowego krwiodawstwa ze zrozumieniem, a krwiodawców do tego, by informowali wcześniej pracodawców o zamiarze oddania krwi – mówił podczas konferencji prasowej wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa. Zapowiedział też konkurs dla pracodawców krzewiących ideę dzielenia tym, co najcenniejsze - krwią.

Konferencję prasową w Urzędzie Marszałkowskim zwołano z inicjatywy Ewy Chludzińskiej-Lewczuk, prezes Stowarzyszenia „Jestem i pomagam" w Gryfinie.

- Krwiodawcy często się nam skarżą, że niektórzy pracodawcy odmawiają im wyjścia do punktu poboru krwi, nakazując im wzięcie urlopu lub odpracowanie tego dnia, bądź też traktując nieobecność w pracy jako usprawiedliwioną, ale bez wynagrodzenia - stwierdziła Ewa Chludzińska-Lewczuk. - Walczymy w Gryfinie o każdego honorowego dawcę krwi, wspieramy ich. Ci ludzie dają nam część siebie, więc powinniśmy to docenić i być wdzięczni za to, co robią. Nie wiemy przecież kiedy my, lub ktoś z naszych bliskich, będzie potrzebował krwi.

Krew może oddać każda zdrowa osoba w wieku 18-65 lat, o wadze ciała powyżej 50 kg. Jednorazowo pobiera się 450 ml. Po oddaniu krwi należy unikać nadmiernego wysiłku fizycznego. Osoby pracujące w zawodach: pilot, maszynista, kierowca-operator dźwigu, czy na wysokości, mogą powrócić do pracy po 12 godzinach od oddania krwi.

(mag)

Fot. UMWZ

Na zdjęciu od lewej: S. Kopczyńska, J. Rzepa, E. Chludzińska-Lewczuk, A. Lipińska i M.Rak.

Cały artykuł we wtorkowym "Kurierze Szczecińskim", oraz w dostępnym ZA DARMO cyfrowym wydaniu z 13 grudnia 2016 roku.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pierre d'Olnięty
2016-12-13 00:38:52
Pan Marszałek taki czerwony na twarzy to chyba już po oddaniu krwi.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA