W pierwszym dniu egzaminów gimnazjalnych odbył się on we wszystkich 309 szkołach w województwie zachodniopomorskim. Kurator oświaty zapewnia, że ciągle zgłaszają się osoby chcące brać udział w pracach komisji, a egzaminy w kolejnych dniach – w czwartek i piątek - powinny przebiegać bez kłopotów.
W środę po południu wojewoda zachodniopomorski oraz kurator oświaty podsumowali pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych w szkołach w regionie, które odbyły się pomimo trwającego strajku nauczycieli.
– Egzaminy przeprowadzono we wszystkich szkołach w województwie. To wielka zasługa kuratorium oświaty oraz jego pracowników, dyrektorów szkól, samorządowców oraz osób, które zgłosiły się do pracy w komisjach egzaminacyjnych. Takie osoby ciągle mogą się zgłaszać do kuratorium – stwierdził Tomasz Hinc, wojewoda zachodniopomorski.
– To bardzo ważny dzień. Uczniowie o godzinie 9 rozpoczęli egzamin z historii i WOS, a o 11 z języka polskiego. Wzięło w nich udział 4 772 uczniów. Dziękuję dyrektorom szkół za pomoc, osobom, które ich wspierały, tym, którzy zgłosili się do pracy w komisjach egzaminacyjnych. Jest ich już ponad 250. To osoby z wykształceniem pedagogicznym, m.in. rodzice, nauczyciele, akademicy, katecheci – księża. Dyrektorzy decydowali o ich udziale w pracach w komisjach, sprawdzali, czy mają wymagane prawem dokumenty. Wiemy, że nadal się zgłaszają – dodała Magdalena Zarębska-Kulesza, zachodniopomorski kurator oświaty.
Swoją gotowość do pracy w komisji egzaminacyjnej zgłosił nawet wicewojewoda.
– Jestem z wykształcenia germanistą, mam uprawnienia pedagogiczne. Jeśli zajdzie potrzeba, jestem gotowy do pracy – zapewnił Marek Subocz, wicewojewoda.
Zdaniem kurator, w drugim i trzecim dniu egzaminów (czwartek i piątek) nie powinno być kłopotów z obsadzeniem komisji.
– Nie mamy takich sygnałów, aby jakaś komisja miała nie pracować – stwierdziła Zarębska-Kulesza.
(dar)
Fot. Ryszard Pakieser