Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Wojewoda i kurator o egzaminach gimnazjalnych

Data publikacji: 10 kwietnia 2019 r. 19:12
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:37
Wojewoda i kurator o egzaminach gimnazjalnych
 

W pierwszym dniu egzaminów gimnazjalnych odbył się on we wszystkich 309 szkołach w województwie zachodniopomorskim. Kurator oświaty zapewnia, że ciągle zgłaszają się osoby chcące brać udział w pracach komisji, a egzaminy w kolejnych dniach – w czwartek i piątek - powinny przebiegać bez kłopotów.

W środę po południu wojewoda zachodniopomorski oraz kurator oświaty podsumowali pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych w szkołach w regionie, które odbyły się pomimo trwającego strajku nauczycieli.

– Egzaminy przeprowadzono we wszystkich szkołach w województwie. To wielka zasługa kuratorium oświaty oraz jego pracowników, dyrektorów szkól, samorządowców oraz osób, które zgłosiły się do pracy w komisjach egzaminacyjnych. Takie osoby ciągle mogą się zgłaszać do kuratorium – stwierdził Tomasz Hinc, wojewoda zachodniopomorski.

– To bardzo ważny dzień. Uczniowie o godzinie 9 rozpoczęli egzamin z historii i WOS, a o 11 z języka polskiego. Wzięło w nich udział 4 772 uczniów. Dziękuję dyrektorom szkół za pomoc, osobom, które ich wspierały, tym, którzy zgłosili się do pracy w komisjach egzaminacyjnych. Jest ich już ponad 250. To osoby z wykształceniem pedagogicznym, m.in. rodzice, nauczyciele, akademicy, katecheci – księża. Dyrektorzy decydowali o ich udziale w pracach w komisjach, sprawdzali, czy mają wymagane prawem dokumenty. Wiemy, że nadal się zgłaszają – dodała Magdalena Zarębska-Kulesza, zachodniopomorski kurator oświaty.

Swoją gotowość do pracy w komisji egzaminacyjnej zgłosił nawet wicewojewoda.

– Jestem z wykształcenia germanistą, mam uprawnienia pedagogiczne. Jeśli zajdzie potrzeba, jestem gotowy do pracy – zapewnił Marek Subocz, wicewojewoda.

Zdaniem kurator, w drugim i trzecim dniu egzaminów (czwartek i piątek) nie powinno być kłopotów z obsadzeniem komisji.

– Nie mamy takich sygnałów, aby jakaś komisja miała nie pracować – stwierdziła Zarębska-Kulesza.

(dar)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tego nie doczekacie się.
2019-04-11 10:15:01
Nie wiem na co postkomuchy liczyli podpuszczając lemingowych nauczycieli. Powrotu do PRL-u? - a w życiu!
kibic
2019-04-11 09:55:14
C .... problem z POwcami jest taki,że jak Berlin karze to sługa musi.NIE JESTEM FANEM PiS.
C
2019-04-11 07:58:21
Problem z każdym pisowcem jest mentalno- inteligentny na każdy kroku powtarzają że "bronią polskiej twierdzy katolickiej" i tak jak w przypadku pielęgniarek, inwalidów, nauczycieli nie próbują ROZWIĄZAĆ problemu tylko spacyfikować tych którzy ośmielili się mieć inne zdanie niż prezes i jego kukiełki, zamiast rozmawiać wolą zastraszać jak za najlepszych czasów komuny stalinowskiej, manipulować faktami, żonglować danymi judzić i podburzać grupy sporu przeciwko sobie. Taki jest pis i nic tego nie zmieni, umysłowe beztalencia zatrudnione w hejcie przez pis mogą pluć jadem powoływać się na lewackich kodowców, po-wców poniżać tych co "nie z nami" ale tak na prawdę w nich istnieje tylko głęboka pustka intelektualna i zaniżone do poziomu pisu poczucie własnej wartości. Za każdym razem gdy czytam te zjadliwe uwagi bez jakichkolwiek argumentów zastanawiam się czy jeszcze kiedykolwiek będziemy w stanie spokojnie ze sobą rozmawiać.
No a Broniarz
2019-04-10 22:40:56
Jak sie teraz za-KOD-uje i PO-stanowi... "Ooo-bronic" ???

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA