Wraz za spadkiem siły wiatru w czwartek (5 stycznia) opadła woda w kołobrzeskim porcie rybackim. Jej stan nadal jest bardzo wysoki, ale widać już nabrzeża, które jeszcze do niedawna skrywały się pod falami. Rybacy pilnujący swoich kutrów odetchnęli z ulgą. Niebezpieczeństwo wepchnięcia jednostek na ląd minęło.
Woda ustąpiła z miejskich bulwarów położonych wzdłuż Parsęty. Nie ma także zagrożenia w Skansenie Morskim. W najgorszym momencie część terenu, na którym jest on zlokalizowany, znalazła się pod wodą.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.