Pracownicy spółdzielni porozklejali na stargardzkich osiedlach ulotki przestrzegające mieszkańców przed nasilającą się falą prób włamań do mieszkań i piwnic.
– Zwracamy się do mieszkańców z prośbą o zamykanie za sobą drzwi i nieotwieranie ich osobom nieznajomym – apeluje Spółdzielnia Mieszkaniowa w Stargardzie. – Prosimy też o nieudzielanie obcym informacji o sąsiadach, gdyż włamywacze znakują mieszkania, do których można się włamać.
W ostatnim czasie zwiększyła się liczba zgłoszeń dotyczących prób włamań do mieszkań oraz piwnic. Jedno z takich zdarzeń miało miejsce w bloku przy ul. Okrzei w Stargardzie. Złodziej nic jednak nie ukradł, ktoś go spłoszył.
– Policjanci bardzo wnikliwie prowadzą każdą zgłoszoną sprawę – zapewnia asp. Justyna Siwarska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Okres wakacyjny to czas wyjazdów, dlatego też zanim wyjedziemy z domu na upragniony urlop, zadbajmy o to, by po powrocie z wakacji nie spotkała nas nieprzyjemna niespodzianka. Najlepszym zabezpieczeniem mieszkania jest życzliwy sąsiad. Przed wyjazdem poprośmy więc zaprzyjaźnionego sąsiada, aby zwrócił uwagę na to, co dzieje się z naszym mieszkaniem lub domem podczas naszej nieobecności. Reagujmy na sytuacje, które są dla nas niepokojące np. włączony alarm antywłamaniowy, obce, podejrzanie zachowujące się osoby lub zaparkowane samochody. Zwracajmy uwagę na kręcące się w pobliżu osoby.
W Stargardzie odnotowuje się też próby oszustw na „windykatora spółdzielni”. Zmyślni oszuści podając się za pracowników spółdzielni usiłują wyłudzać pieniądze za rzekome opłaty, z którymi spółdzielca ma zalegać.
– Pracownicy czy wykonawcy pracujący z ramienia spółdzielni nie pobierają żadnych należności pieniężnych od lokatorów – zapewniają pracownicy administracji stargardzkich osiedli. – Wszystkie podejrzane sytuacje i zachowania należy zgłaszać służbom; policji pod nr telefonu 112 lub straży miejskiej pod nr 986.
(w)