Jak Szczecin przyszłości widzą przyszli architekci, jakie mają pomysły na przekształcenie i nowe zagospodarowanie dobrze znanych nam miejsc, często podupadłych, czy wręcz technicznie i urbanistycznie zdegradowanych? Tego można się dowiedzieć przy okazji otwartej właśnie w tzw. galerii prezydenckiej, czyli w korytarzu na pierwszym piętrze szczecińskiego magistratu, wystawy prac studentów dwóch szczecińskich uczelni wyższych Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego i Akademii Sztuki.
To przegląd ich prac dyplomowych zgłoszonych do nagrody prezydenta Szczecina. Swoje propozycje prezentują absolwenci kierunków architektura i urbanistyka, architektura krajobrazu (ZUT) i architektura wnętrz (AS). Ekspozycja potrwa do 26 lutego.
Młodzi architekci wzięli na warsztat tym razem m.in. nową siedzibę dla Teatru Współczesnego, resztki przedwojennego kompleksu fabrycznego Stoewerów u zbiegu ulic Jana Długosza i Krasińskiego. Inni zmierzyli się z równie pasjonującym tematem-wyzwaniem nad Odrą, czyli z tzw. szczecińską Wenecją wzdłuż ul. Kolumba. Kolejni pokazali Centrum Kultury Nordyckiej, jak również odmienny od dotychczasowego sposób zagospodarowania nabrzeży poprzecinanych estakadami Trasy Zamkowej nad ul. Jana z Kolna.
Nie brak też pomysłów na bardziej użytkowe realizacje i urządzanie konkretnych wnętrz – wśród nich są chociażby projekt wnętrza kawiarni w budynku po dawnym Polmozbycie przy pl. Orła Białego i nowego krematorium do spopielania zwłok. Pojawiły się również prace pokazujące nowoczesne projekty zabudowy i zagospodarowania osiedli mieszkaniowych. ©℗
Tekst i fot. Mirosław WINCONEK
