To oryginalny pomysł na pomaganie. Czyli na bieg, który potrwa aż do 15 lipca. Nie da się? Na rzecz psich podopiecznych szczecińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami - jak wiadomo - wszystko jest możliwe.
W ubiegłym roku wybiegali - dosłownie - TOZobus, czyli samochód (toyota) interwencyjny, umożliwiający ratowanie zwierząt w potrzebie. W tym roku od szczytnej idei "Biegu na 4 łapy" odciął ich - czyli nie tylko szczecińskich zwierzolubów - stan epidemii.
- Odwołujemy kolejne z biegów, także najbliższy lipcowy, bo musimy przestrzegać reżimy sanitarnego. Ten ogranicza publiczne wydarzenia, także charytatywne inicjatywy, dopuszczając uczestnictwo do 150 osób. Tymczasem na nasze biegi zapisywało się tyle zaledwie w ciągu jednej doby - przyznała Karolina Winter-Zielińska, prezeska szczecińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Koronawirusowe ograniczenia mocno reorganizują nasze plany, ale... nie poddajemy się!
Okazuje się, że nawet twarde zasady reżimu sanitarnego - w pewnym sensie - da się obejść. Bez ryzyka sprowadzenia zagrożenia epidemicznego. Czego dowodem "Wirtualny bieg z okazji Dnia Psa" - nowe wydarzenie firmowane przez szczeciński TOZ.
Oczywiście, bieg odbywa się w realu. Na dystansie co najmniej 2 km. Każdy może w nim wziąć udział. Byle indywidualnie, a najlepiej w towarzystwie czworonożnego pupila. Na dowolnie wybranej trasie. Jednak w ściśle określonym terminie - do 15 lipca br., do godz. 12. To umowny bieg z okazji Dnia Psa. Bo wystartował właśnie 1 lipca, o godz. 12.
- Wirtualny bieg... Czyli tak: wybieracie dowolny termin, miejsce i dowolną trasę, biegniecie sami lub z psiakiem, robicie zdjęcie dla potwierdzenia pokonania zaplanowanego dystansu i wrzucajcie je na stronę naszego wydarzenia - na portalu społecznościowym lub bezpośrednio do nas, przekazujcie darowiznę w wysokości 50 zł - lub według uznania więcej - na pomoc naszym psim podopiecznym. Natomiast medal odbierzecie podczas kolejnego biegu, czyli imprezy zaplanowanej na 23 sierpnia br. Lub w późniejszym terminie, w naszej siedzibie przy ul. Ojca Beyzyma - instruuje TOZ i zachęca: "Czekamy na wasze fotorelacje, zapraszamy do wspólnej zabawy oraz do pomocy naszym psiakom".
Kto nie może wziąć udziału nawet w wirtualnym biegu, ten również ma szansę wesprzeć działania szczecińskiego TOZ. Choćby przekazując datek - od serca - na rzecz skrzywdzonych przez los i ludzi zwierzaków (konto: 77194010763114090000000000, TOZ SZCZECIN, ul. Beyzyma 17, 70-391 Szczecin,
tytuł: "Wirtualny bieg z okazji Dnia Psa").
- Dzięki tej akcji dzięki będziemy mogli kupić karmę dla psów, w tym karmę specjalistyczną dla tych przewlekle chorych, nabyć szczepionki oraz leki dla psiaków interwencyjnych, a też zrobić zapas karmy dla "wioskowych" burków, do których jeździmy każdego dnia w ramach naszych interwencji - przekonuje prez. Karolina Winter Zielińska.
Każdy kilometr i dar serca w tym przypadku będą miały ogromną moc... pomagania.
A. NALEWAJKO
Fot. TOZ