Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał 34-letni kierowca zatrzymany przez policjantów z goleniowskiej drogówki. Mężczyzna w takim stanie wiózł kobietę w wysokiej ciąży.
Do opisywanego zdarzenia doszło w Maszewie. Na ulicy Jedności Narodowej policjantka dawała znaki kierującemu Oplem, by się zatrzymał. Mężczyzna nie tylko je zignorował, ale jeszcze przyśpieszył i skręcił w boczną drogę.
– Po krótkim pościgu kierujący zatrzymał się, usprawiedliwiając się policjantom tym, że nie zatrzymał się do kontroli, gdyż jest pijany i nie posiada uprawnień – informuje sierż.szt. Anna Dygas z Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie.
34-latek nie był sam w samochodzie, tuż obok niego na miejscu pasażera siedziała jego partnerka, będąca w siódmym miesiącu ciąży. Kierowca został ukarany mandatem. Stanie także przed Temidą. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia, z kolei niezatrzymanie się do kontroli drogowej zagrożone jest karą do 5 lat pobawienia wolności.
(żan)
Fot. Sylwia Dudek