Wiadukt przy alei Monte Cassino w Koszalinie zgodnie z założeniami ma powstać do 10 stycznia przyszłego roku. Już na samym początku inwestycji odnotowano przestój.
Przypomnijmy, że powodem było niekontrolowane zawalenie się jednej z nitek jezdni starej konstrukcji, co wstrzymało na jakiś czas prace przy demontażu drugiej. Dziś gołym okiem widać, że budowlańcy mogą mieć kłopot z zakończeniem robót na czas. Niezależnie od tego, czy opisany w umowie termin zostanie dotrzymany, czy też nie wykonawca, którym jest konsorcjum przedsiębiorstw z liderem Intop Skarbimierzyce, wystąpił do miasta z wnioskiem o zwiększenie wynagrodzenia.
Przystępując do przetargu na wykonanie wiaduktu, swoje honorarium zawierające wszystkie niezbędne materiały skalkulował na 36 mln zł. Dziś oczekuje od samorządu dopłaty 12 mln zł. Jako argumentu używa ostatnich podwyżek cen rynkowych betonu i stali. Władze w Koszalinie nie zajęły jeszcze stanowiska w tej sprawie. Wiadomo natomiast, że na wydłużenie czasu realizacji zadania, o co również wnioskował wykonawca, zgody nie będzie. ©℗
(pw)