„To bardzo wesoły pies, który uwielbia spędzać czas radośnie brykając. Lubi ganiać za piłeczkami i biegać tak, jakby jutra miało nie być. Jak już zaufa człowiekowi, to czułościom nie ma końca” – takie referencje wystawiają Jokerowi jego schroniskowi opiekunowie.
Joker miał niewiele ponad 2 lata, gdy trafił do schroniska. Był wówczas wycofany, nieufny, przestraszony. Wolontariusze włożyli wiele pracy, aby go znów „otworzyć” na ludzi. Dzięki temu psiak znalazł dom – niestety, na krótko. Nowi opiekunowie po tygodniu uznali, że nie są w stanie okiełznać energii i emocji, jakie cechują Jokera.
– Kogo energia wprost rozpiera i potrzebuje równie zakręconego psa, to mamy dla niego idealnego kandydata. Właśnie Jokera, o pseudonimie operacyjnym Szajba – opowiadają wolontariusze schroniska. – Ma prawie 4 lata, więc i dziwić nie powinno, że chłopak lubi zaszaleć. Pobiega chwilę za piłką, trochę za sznurem, od czasu do czasu zrobi też szybką rundkę wokół terenu, sprawdzając „kto po dzielnicy mu się kręci”. W jednej chwili jest, a w kolejnej… już go nie ma. Chłopak naprawdę lubi porządnie się wybiegać. Uwielbia również spacery, bo dzięki nim może chłonąć całymi zmysłami: nie umknie mu żaden zapach czy też dźwięk, a już na pewno nie dotyk. Patrząc na jego łobuzerską mordkę można pomyśleć, że niezły z niego gagatek: pewnie za chwilę odwinie niezły numer. I faktycznie, często właśnie tak jest.
Joker potrzebuje opiekunów aktywnie spędzających czas. Preferowany dla niego dom – bez dzieci.
– Na smyczy początkowo bardzo ciągnie, ale z każdą kolejną minutą idzie coraz spokojniej. Jest bardzo ciekawy wszystkiego, co go otacza. Na koty reaguje różnie: raz je przegania, innym – mija przechodzi obojętnie, czasami nawet się ich boi. Z innymi psami raczej się dogaduje. Natomiast trzeba przyznać, że zdarza mu się czasem na obcego wyszczekać. Natomiast jak już człowiekowi zaufa, to czułościom nie ma końca – opowiadają schroniskowi opiekunowie. – Wiemy, że sprawdza się w realiach życia domowego. Cierpliwie czeka na domowników, niczego nie niszczy.
Joker (354/24) jest teraz rezydentem boksu B-20. Najwyższy czas, żeby zmienił tę miejscówkę na prawdziwy dom. Kto zechce przyjąć do rodziny tego żywiołowego psiaka – lub jakąkolwiek inną psinę lub kocinę w potrzebie – są proszone o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (ul. Zwierzęcy Zakątek 1, tel. +48 91 48 70 281, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl).
Placówka jest czynna codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8-16. Uwaga: przed każdą adopcją obowiązują minimum dwa spacery zapoznawcze oraz specjalna ankieta. Schronisko nie wydaje psów na łańcuch. Prosi o przemyślane adopcje.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)