Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście chce doprowadzić do budowy wielkiego terminalu kontenerowego na plaży na prawobrzeżu Świnoujścia. Oznaczałoby to, że mieszkańcy dzielnic na wschodnim brzegu Świny straciliby kąpielisko.
O swoich planach oficjalnie przedstawiciele ZMPSiŚ na czele z prezesem Dariuszem Słaboszewskim opowiedzieli na Komisji Gospodarki i Budżetu Rady Miasta Świnoujście. Chociaż prace nad projektem trwały już od półtora roku, to zarówno w zarządzie, jak i w magistracie o tej inwestycji mówiono niechętnie, bo nie chciano niepokoić opinii publicznej.
Pod przemysł miałby zostać przeznaczony jeden kilometr plaży. Rocznie miałoby być przeładowywane półtora miliona kontenerów. W zamian za atrakcyjny grunt, gigantyczny ruch na drodze dojazdowej do miasta i hałas miasto zarabiałoby rocznie ok. 600 tys. zł z podatków. Inwestycja byłaby prywatna. Jak dotąd nikt o zdanie nie zapytał mieszkańców. W przypadku budowy terminalu kontenerowego żyjący z turystów mieszkańcy Warszowa, Przytoru oraz wyspy Karsibór musieliby kierować swoich klientów na plażę do… Międzyzdrojów. Pod znakiem zapytania stoi także dojazd do wielkich atrakcji regionu: Fortu Gerharda oraz latarni. ©℗
Więcej w piątkowym „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu z dnia 22 kwietnia 2016 roku
Tekst i fot. Bartosz Turlejski
Przedstawiciele ZMPSiŚ przedstawili plany budowy terminalu kontenerowego. Chcą go wybudować w miejscu, gdzie obecnie jest… kąpielisko, chętnie wybierane także przez mieszkańców Szczecina.
