Środa, 04 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

W przesyłce zamiast tanich żetonów były starożytne monety

Data publikacji: 03 grudnia 2024 r. 13:12
Ostatnia aktualizacja: 04 grudnia 2024 r. 07:59
W przesyłce zamiast tanich żetonów były starożytne monety
Fot. KAS  

Do odprawy celnej została zgłoszona przesyłka ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Miała zawierać prezenty w postaci metalowych żetonów o wartości 10 dolarów amerykańskich. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Funkcjonariusze zachodniopomorskiej KAS skontrowali przesyłkę. Faktycznie, znajdowały się tam trzy metalowe elementy, jednak nie były to zwykłe żetony, lecz autentyczne, stare monety. Na podstawie wstępnej analizy zdjęciowej, którą przeprowadził specjalista z Narodowego Instytutu Dziedzictwa, udało się ustalić, że monety te są zabytkami archeologicznymi. Ich stan zachowania wskazuje, że zostały pozyskane przez odkrycia lub wykopaliska (były nieoczyszczone z ziemi).

Są to prawdopodobnie: drachma partyjska Vardanesa I (lata 40-47 n.e.), brąz ptolemejski (ok. 180-116 p.n.e.) oraz bliżej nieokreślona moneta z Judei.

Dwa tygodnie później do odprawy celnej została zgłoszona kolejna przesyłka ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich – do tego samo odbiorcy. W niej również znajdowały się trzy monety.

 - Takie monety uznaje się za zabytki. Doszło zatem do naruszenia przepisów wspólnotowych w sprawie wprowadzania i przywozu dóbr kultury - informuje Maciej Koniuszewski, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. - Zatrzymane monety wymagają dalszych szczegółowych ekspertyz, które będą przeprowadzone podczas postępowania, prowadzonego przez zachodniopomorski Urząd Celno-Skarbowy w Szczecinie.

Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie internetowej służb celnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich, wywóz artefaktów kulturowych i innych przedmiotów o znaczeniu dla kultury jest zabroniony.
Sprowadzanie zabytków do Polski spoza Unii Europejskiej – z naruszeniem przepisów ustawowych lub wykonawczych państwa pochodzenia – jest przestępstwem z art. 108 a Ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.

(k)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Hieronim z Sadkowa
2024-12-04 06:02:23
"Gratuluję lotnego umysłu." - Lotne umysły to budowały chociażby brytyjskie muzea, ratując eksponaty, które by mogły nie przetrwać, np. podejścia świata radykalnego islamu do różnych artefaktów. Tymczasem, tacy jak ty, do dziś pewnie bawiliby się w papierologię, prowadzili akademickie dysputy na temat moralności w archeologii (czy można rozkopywać groby?) i szukaliby prawowitych spadkobierców nieistniejących od setek lat pustynnych plemion. Gratuluję pragmatyzmu, ambicji i znajomości polityki.
@Hieronim z Sadkowa
2024-12-03 19:40:26
Cóż za "trafna" analiza prawna.Jak Kali ukraść krowę to dobrze,ale jak Kalemu ukraść krowę to źle. Gratuluję lotnego umysłu...
@Hieronim z Sadkowa
2024-12-03 19:36:36
Gratuluję "trafnej" oceny prawnej! Jak Kalemu ukraść krowę to źle, ale jak Kali ukraść krowę to dobrze.Cóż za światły umysł...
Wiem, że nie wolno
2024-12-03 19:30:27
z Polski wywozić obiektów cennych historycznie ale, że nie wolno wwozić nie wiedziałem.
Hieronim z Sadkowa
2024-12-03 16:08:55
Fatalne mamy przepisy. Import wszelkich zabytków w ogóle nie powinien obchodzić naszego państwa. Im więcej tu artefaktów, tym bogatsza nasza wiedza, a stan majątkowy obywateli się zwiększa. Mogą sami otwierać muzea i przyciągać turystów. Wywóz - to rzeczywiście co innego. Ale przywożenie? No ale tak to jest w państwie faszystowskim - nic poza państwem, nic bez udziału państwa. Za wszystko paragraf, za wszystko podatek, na wszystko trzeba mieć pozwolenie, kwit i pieczątkę...
Ola Boga!
2024-12-03 14:34:02
Będą teraz szczegółowe ekspertyzy robić zamiast odwieźć paczkę do ambasady ZEA. Ile jeszcze ma kosztować polskiego podatnika ta przesyłka?!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA