Świecący dotąd pustkami Park Regionalny Gryfino po okresie stosunkowo niewielkiego zainteresowania inwestorów stał się nagle areną ostrej rywalizacji światowych firm.
Do ostatniego przetargu na tereny inwestycyjne w parku przemysłowym w Gardnie stanęły dwie korporacje z tej samej branży. Pierwsza z firm kupiła cztery sąsiadujące z sobą działki. Nie kupiła jednak – położonej centralnie – piątej. Za niewspółmiernie dużą kwotę nabyła ją druga, konkurencyjna firma. Czy w ten sposób dwie rywalizujące z sobą firmy próbują przeszkodzić sobie w realizacji planów inwestycyjnych? Wiele wskazuje na to, że tak.
Wynik przetargu na największą z oferowanych do sprzedaży działek inwestycyjnych w Parku Regionalnym Gryfino w Gardnie przeszedł wszelkie oczekiwania organizatorów licytacji. Skoro jeszcze niedawno gmina Gryfino sprzedawała inwestycyjne działki 4-, 5-hektarowe za nieco ponad 1 mln złotych, nikt nie spodziewał się, że cena działki o powierzchni 7 ha osiągnie wartość 16 mln zł. To, że inwestor przepłaca za działkę, dla obserwatorów przetargu było oczywiste. Pytanie brzmiało – dlaczego?
Tekst i fot. R.K. Ciepliński
Więcej we wtorkowym „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu z dnia 1 marca 2016 roku