Mieszkańcy chcą, by ścieżka pieszo-rowerowa w Warzymicach powstała jak najszybciej, bo znacznie skróci ona drogę do Przecławia, tym bardziej że skrót będzie bezpieczny. Teraz większość dzieci chodzących do szkoły przechodzi przez przejazdy kolejowe, na których dochodziło już do śmiertelnych wypadków. Ścieżka pozwoli je ominąć. Jednak przeciwko trasie protestuje właścicielka działki. Gminnej propozycji nie akceptuje też 250 mieszkańców dwóch osiedli: Tęczowe Ogrody i Różane.
– Moje dziecko musi przejść trzy razy przez ulicę, idąc do szkoły w Przecławiu. A chodzi do niej naokoło, ponieważ nie ma przejścia przez osiedle Bursztynowe. To jest długa, prawie trzykilometrowa droga, ale bardziej bezpieczna niż ta przez dwa niebezpieczne przejścia kolejowe, po której chodzi większość dzieci. Gdy kupowaliśmy mieszkanie, to deweloper zapewniał nas, że przejście przez osiedle Bursztynowe będzie i ujęte jest to nawet w akcie notarialnym. A nie ma go do tej pory – mówi Edyta Majewska-Gargula ze Stowarzyszenia Dobrych Działań dla Gminy Kołbaskowo. – Moje dziecko zamiast iść do szkoły pięć minut idzie do niej… pół godziny.
Mieszkańcy „zamkniętego” osiedla Bursztynowego nie zgodzili się na umieszczenie bramki w ogrodzeniu, która znacznie skróciłaby drogę dzieci do szkoły. Ale mieli do tego prawo. Dlatego poważny problem dla mieszkańców pozostał ciągle nierozwiązany. Niedawno wybuchł na nowo w związku z planem wybudowania ścieżki pieszo-rowerowej, która miała go zakończyć, bo zapewniłaby w końcu skrót, na który już od 2005 roku czekają mieszkańcy os. Tęczowe Ogrody i Różane, a szczególnie ich dzieci uczące się w Przecławiu.
Rzecz w tym, że projekt ścieżki rowerowej, który przygotowała gmina Kołbaskowo, spotkał się ze sprzeciwem właścicielki działki, na części której miała ona zostać zbudowana, a także ze sprzeciwem 250 mieszkańców, którzy uważają, że można wytyczyć ją inną trasą, która będzie nie tylko krótsza o ok. 200 metrów, bezpieczniejsza i dużo tańsza.
Więcej w środowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z 2 listopada 2016 r.
Marek OSAJDA