Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

W KURIERZE. Płacowe wrzenie

Data publikacji: 24 lutego 2017 r. 09:55
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:29
W KURIERZE. Płacowe wrzenie
 
W trzech spółkach świadczących usługi komunikacji publicznej, których właścicielem 100-procentowym jest Gmina Miasto Szczecin, od tygodnia trwa spór zbiorowy. Związkowcy z organizacji związkowych działających w tych firmach wszczęli je po fiasku negocjacji w sprawie podwyżek wynagrodzeń. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, to związkowcy nie wykluczają bardziej stanowczych kroków z akcją protestacyjną i strajkową włącznie.

Podczas rozmów w minioną środę Piotr Krzystek osobiście się nie pojawił. Tak jak to bywało dotychczas także w przypadku wcześniejszych, a prowadzonych przez kilka minionych miesięcy, rozmów o podwyżkach płac w innych jednostkach budżetowych mu podległych, wydelegował na spotkanie m.in. swych zastępców Krzysztofa Soskę, Marcina Pawlickiego i skarbnika Stanisława Lipińskiego.

A na tym spotkaniu związkowcy, którzy zasiedli po przeciwnej stronie stołu, licząc na negocjacje i konkrety w sprawie realnych podwyżek płac, a nie ochłapów, usłyszeli od magistrackich urzędników – prezydenckich emisariuszy, że – według nich – nie ma mowy o stanie sporu zbiorowego. ©℗

Tekst i fot.: Mirosław WINCONEK

CAŁY ARTYKUŁ W PIĄTKOWYM MAGAZYNIE I W CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 24.02.2017 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

PLACE TO NIE TYLKO PROBLEM TEGO CZY INNEGO ZAKLADU PRACY.
2017-02-25 15:13:11
"Świat pracy" walcząc o dobro ludzi pracy wytępic pomagał co lepszych, wydajniejszych, najbardziej twórczych i prężnych w zawodzie, ludzi pracy. Tworząc w miejsce jednego "wychodzącego przed szereg" dwa lub więcej miejsc pracy. Rosły nakłady na wynagrodzenia z narzutami a malaly efekty pracy, mierząc rzecz skala dorównania pędowi rozwoju postępu ekonomiczno - technicznego. Obracalo się to przeciwko dobru samych ludzi pracy także. Ale problem poziomu wynagrodzen to nie tylko ta sprawa. Jest jeszcze problem: czy finanse państwa nie realizują celów sprzecznych z interesem państwa i jego narodu? Bez analizy sensowności kwot ładowanych np. w inwestycje służące totalitaryzmowi obliczonemu na likwidację struktur państwowych i części ludności. Nieprzystajacej do celów i metod strategii. Więc po co mają wydatkowac pieniądze na ludzi do wygubienia z ludzkości? Tak wygląda sprawa. Rozwiązanie to jest problem szerszy niż podwyżki w tym czy innym zakładzie pracy. M.Dem.
Mario
2017-02-24 18:50:19
Tu nie chodzi o same podwyżki a o to zeby komunikacja istniała. Jeżeli ktoś jest w temacie to wie że płace słabe ludzie się zwalniają z pracy i uciekaja gdzie indziej linie są redukowane bo niema pracownika i jezeli ten stan rzeczy sie utrzyma za 2-3 lata bedziecie chodzić pieszo i co wtedy powiecie ???
12342323
2017-02-24 13:39:45
Do dudy i pisu po kase niech zwiazkowcy skoro im naobiecywali złotych gów a nie do miasta,jak nie pasuje praca to do biedry na kase za 2,5tys netto miesiecznie
Zyta
2017-02-24 13:34:09
Managment spółek państwowych lokalnych i krajowych to bajońskie kwoty, a politycy lokalni i posłowie to managerowie książęta wysysający mega kasę za samą przynależność partyjną. Kasta managerów patrz prezydent miasta i członek zarządu lub rad nadzorczych lub doradca i mamy miliony zarobione podczas jednej kadencji. Liberalny PO czy patrioci PiS zawsze dorobią się na managmentwie lokalnym lubkrajowym typu WIG 20. W Polsce nic nie zmienia śię poza hasłami wolny rynek PO lub patriotyzm PiS walczący z korupcją. Doić, skubać, grabić jak manager, a naiwni mają kupować puste hasła, patriotyczną dekorację, nowoczesne ozdobniki.
Do Gościa !
2017-02-24 13:03:21
Nie upolityczniaj sytuacji. Nie o polityke tu chodzi. Niewidomy jesteś ? Nie widzisz ile kasy miasto wywala w powietrze bezmyślnie ? Krzystek, Krystek, Duklanowski - jedna banda zamieniająca się wyłacznie stołkami. Nie widzisz ile spraw miasto przegrywa w sądach za idiotyczne decyzje ? Zapytaj jakie maisto ma zadłużenie i z jakiego powdu ? Kto to ma spłacić ? ludzie z tego miasta uciekają bo ani perspektyw ani rozsądku tu nie widać ale kolesiom z niesitniejących firm w lipcu ( na wakacje ) po 30-40 000 nagrody ? to normalne ? To patologia z rynsztoka politycznego wyciągnięta. Pokaż mi chociaż jedno zdięcie prezydenta w miejscu gdzie powstał problem. Nie ma takiego ale tam gdzie sukces , kamery, prsa i reklama to pierwszy w kolejce. Na wlasnym podwórku porządku utrzymać nie umie a za miasto i mieszkańców się bierze.
gość ma rację
2017-02-24 12:24:19
Sprawa jest prosta: czy ktoś w prywatnej firmie może domagać się kilkuset złotowej podwyżki? odpowiedź jest prosta: nie może, bo wyleci z roboty. Takie żądania może sobie stawiać "Solidarność" w miejskich spółkach lub państwowych firmach. mam propozycję, która już wielokrotnie zgłaszano na róznych forach: niech związkowi bosowie ujawnią wreszcie swoje zarobki ile zarabia p. M. Jurek, szefowie związków w ZCH Police, PZM-ie czy nie istniejącej juz Stoczni Szczecińskiej. Oczywiście nie ujawnią bo mogłyby się okazać ciekawe rzeczy, że od lat siedzący na związkowych etatach działacze bardzo, ale to bardzo dobrze sobie żyją. Może Solidarnośc dołoży się do podwyżek? To byłby gest godny związkowców- to oczywiście utopia nie dołożą wolą pokrzykiwać na prezesów. Jeśli ktoś w spółce miejskiej lub jakiejkolwiek innej firmie mało zarabia, jaki to problem niech założy własny biznes lub zmieni pracę w końcu mamy kapitalizm. Najlepiej jest krzyczeć u nas od lat nie było podwyżek. I co z tego? załóż własną firmę i będziesz sobie dawał podwyżki każdego miesiąca. Prezesi za dużo zarabiają? Jaki problem zostań prezesem!!! Nie jest przypadkiem, że najlepiej rozwijają się firmy, w których nie ma związków zawodowych. Kiedyś w Stanach Zjednoczonych jeden z pracowników powiedział mi proste zdanie: wiesz dlaczego u nas w USA ludzie lepiej zarabiają? bo po pierwsze u nas nie ma ministerstwa pracy, a po drugie nie ma związków zawodowych w zakładach pracy.
typ
2017-02-24 12:05:00
Poprzydzielali sobie nagrody i premie za nic a na podwyzki dla ludzi ktorzy wykonuja rzeczywista prace to juz nie ma.
Źle
2017-02-24 12:00:56
Nie ma się co dziwić, skoro w spółkach autobusowych od wielu lat są ci sami prezesi, a w radach nadzorczych czerwoni.
@
2017-02-24 11:42:27
Zrozumcie !! Gmina miasto Szczecin, dzięki działaniom wodza i jego kolesi TO BANKRUT !! Brak pasażerów i przeinwestowanie przekłada się na brak kasy w budżecie. Komunikacja w związku z tym nie przynosi dochodów a długi spłacać trzeba.
nic
2017-02-24 11:10:37
Dziękuję, że podejmujecie Państwo wrażliwy i upokarzający pracownika temat zarobków w budżetówce. Wystarczy ocenić wysokość zarobków jakie otrzymują pracownicy jednostek organizacyjnych miasta i samego urzędu. Różnice są niepokojąco duże. Dlaczego?
gość
2017-02-24 10:44:41
Sytuacja jest jasna, ale jak widać niektórzy lubią gmatwać i zaciemniać. Tu nie chodzi o żadne podwyżki(w takiej wysokości nierealne zresztą - ale o to właśnie chodzi, by stawiac żądania nie do spełnienia), są one tylko pretekstem. ZZ Solidarność w Szczecinie dostał od partii PiS zlecenie aby maksymalnie uprzykrzyć życie Krzystkowi i wywołać taki kryzys który ostatecznie spowoduje że przyszłe wybory samorządowe ten pan przegra. Oczywiście nikt tego oficjalnie nie powie, bo nie może, skoro PiS i Krzystek są w "koalicji programowej". Nie rozumiem tylko takiego działania PiS - przecież mogą konstruktywną pracą w radzie, dobrymi pomysłami na miasto i pozytywnym przekazem stworzyć atmosferę która pozwoli im wygrać wybory samorządowe i zdobyć fotel prezydenta miasta, zamiast tego robią jakieś wojenki podjazdowe, podkopy i podkładanie kłód(już wcześniej radny Duklanowski zaczął krytyką prezydenta). Strajk komunikacji którym grozi Solidarność nie dotknie pana Jurka, Krzystka czy Duklanowskiego(jeżdzących służbowymi limuzynami lub hipsterskim rowerkiem) - on dotknie tysiące mieszkańców Szczecina, którzy nerwami i utrudnieniami życiowymi zapłacą za polityczne gierki tych panów.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA