Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

W KURIERZE. Nie mają za co siać

Data publikacji: 06 kwietnia 2016 r. 06:11
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:49
W KURIERZE. Nie mają za co siać
 

Niemal połowa zachodniopomorskich rolników wciąż nie ma na kontach unijnych dopłat do ziemi, którą uprawiali w 2015 roku. Tymczasem właśnie teraz, w początkach wiosny, pieniądze są na gwałt potrzebne w gospodarstwach. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa winą za opóźnienia w przekazywaniu dopłat obarcza poprzednie kierownictwo.

Pan Zbigniew (nazwisko do wiadomości redakcji) gospodaruje na 20 hektarach w powiecie stargardzkim. Dopłaty bezpośrednie bierze od dziesięciu lat. Jak mówi, to pierwszy rok, kiedy są takie problemy z wypłatą pieniędzy należnych rolnikom.

– Zazwyczaj dostawałem dopłaty na konto w lutym, najpóźniej w marcu. Było za co kupić nawozy, było na ratę kredytu, a teraz będę musiał zapożyczyć się u rodziny, by spiąć budżet gospodarstwa – mówi nasz rozmówca, dodając, że z agencji dostał pismo o przedłużeniu postępowania dotyczącego przyznania płatności bezpośrednich.

Jak dowiedział się „Kurier”, w podobnej sytuacji jak pan Zbigniew jest ponad trzynaście tysięcy rolników z naszego województwa. To niemal połowa gospodarzy z naszego regionu starających się o dopłaty w kampanii 2015. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wysyłała zawiadomienia w sytuacji, gdy decyzja o przyznaniu płatności nie została wydana do 1 marca. ©℗ (żan)

Fot. Piotr Dużak

Na zdj.Każdego roku o płatności bezpośrednie ubiega się ok. 28 tysięcy beneficjentów z Zachodniopomorskiego. Tym razem dopłaty spływają na ich konta bankowe w ślimaczym tempie.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ciekawy
2016-04-06 09:42:14
No panie Kosmal czas na ulice traktory wyrowadzić i zrobić z tym porządek. Odważy się pan to uczynić? Miało być lepiej, a jak jest? -każdy widzi
Rolnicy
2016-04-06 07:34:09
A jak sobie radzili przed Unią?
ANA
2016-04-06 07:03:24
Dobra zmiana nastąpiła tylko nie dla wszystkich. Widać jakich PiS ma nieudolnych "fachowcow" na każdym kroku. Nic się nie zmieniło tylko szyld z nazwą partii.
nawalony
2016-04-06 07:00:25
jezeli druga połowa ma doplaty a nie maja rolnicy z ulicy marszałkowskiej to chyba jest normalnie,mógłby wzorem Portugalii istnieć podatek od ugorów

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA