W wydaniu papierowym Kuriera z 11 sierpnia br. ukazał się art. „Upominają się o zjazdy i poręcze. Kto pomoże osobom starszym, z niepełnosprawnościami...”. Sprawa dotyczyła skargi-protestu, jaką wnieśli zainteresowani gryfinianie do Spółdzielni Mieszkaniowej „Regalica” oraz do miejscowego nadzoru budowlanego odnośnie do barier architektonicznych utrudniających życie osobom niepełnosprawnym, rodzicom małych dzieci i osobom starszym. Konkretnie, dotyczy to braku pochylni dla wózków i poręczy przy zejściu do zakładów znajdujących się w piwnicy jednego z wieżowców przy ul. Słowiańskiej oraz braku poręczy przy pochylniach na schodach obok bloku przy ul. Flisaczej 1-15. W obu firmach dopytywaliśmy o działania, jakie zostaną podjęte w odpowiedzi na wniesiony protest i zapowiedzieliśmy, że wrócimy do sprawy, by zweryfikować, czy głos mieszkańców pozostał w sferze pobożnych życzeń, czy też decydenci docenili jego wagę i wcielili w życie wskazane w skardze-wniosku postulaty. Na odpowiedzi jeszcze czekamy, tymczasem jeden z Czytelników przesłał nam filmik, który bardziej niż zdjęcia ilustruje opisany problem.
- Tak bardzo wiele się mówi i pisze o likwidacji barier architektonicznych, które ułatwiają życie osobom niepełnosprawnym, ale proza życia potwierdza to, że się tylko mówi i pisze – surowo i gorzko oceniają zainteresowani.
Tekst i fot. (akme)
mat. filmowy od Czytelnika
