Nowoczesna szkoła to zajęcia eksperymentalne, współdziałanie w grupie i rozbudzanie kreatywności uczniów. Jest to możliwe po pokonaniu dwóch barier: podstawy programowej i nawyków nauczycielskich. V Szczecińskie Forum Oświatowe pokazało niezwykłe rozwiązania edukacyjne i nietuzinkowych pedagogów.
Z całej Polski zjechały we wtorek do szczecińskiego Technoparku prawdziwe osobowości środowiska oświatowego. Podczas otwarcia forum prezydent Piotr Krzystek oraz dyrektor Wydziału Oświaty UM Lidia Rogaś podkreślali, że spotkanie, podczas którego poszukiwane są nowe rozwiązania edukacyjne, służy podniesieniu jakości szczecińskich szkół i efektywności kształcenia.
Całodzienne forum adresowane do dyrektorów, nauczycieli i oświatowców odbywało się pod hasłem „W drodze do dobrej szkoły”. Ewa Radanowicz, dyrektor znanej w kraju Szkoły Podstawowej w Radowie Małym opowiadała, jak to się stało, że z nieznanej nikomu szkoły w niewielkiej miejscowości, wraz z nauczycielami i przy wsparciu gminy stworzyła miejsce twórcze.
– Pierwszy etap edukacji jest po to, żeby dzieci zobaczyły świat wokół siebie. Drugi natomiast, żeby przekonały się, że do opisywania świata służą różne języki: np. matematyka może pomóc przetrwać w górach – mówiła Ewa Radanowicz, która wraz z nauczycielami stworzyła w swojej szkole pracownie tematyczne.
Jej zdaniem w pracowniach tematycznych, jak kulinarna czy teatralna, jest miejsce na eksperymentowanie, wyrażanie emocji oraz współpracę. Uczniowie nie są tam oceniani, zajęcia są nieobowiązkowe, a mimo to frekwencja na nich wynosi 90 proc. Dlaczego?
– Bo tu nie ma presji – stwierdziła Ewa Radanowicz. – Jeżeli ktoś nie ma sali do stworzenia takiej pracowni, niech poprosi dyrektora szkoły o wydzielenie części ściany na korytarzu, a jeśli to będzie niemożliwe, niech zrobi pracownię w starych walizkach, którą będzie ze sobą przenosił. Najważniejsze, by ucząc kompetencji, przekazywał własną pasję i wiedzę. Mamy pracownię matematyczno-polonistyczną, w której uczniowie rozwiązują zadania dotyczące ich miejscowości.
Oktawia Gorzeńska, dyrektor XVII Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni zachęcała nauczycieli do wykorzystywania nowoczesnych technologii.
– Aby lekcje były ciekawsze, a edukacja globalna, na wyciągnięcie ręki, wystarczy połączyć się podczas lekcji przez skype’a z inną grupą uczniów na świecie. Niezapomniana jest dla mnie lekcja, kiedy gruzińscy uczniowie zaprezentowali nam pokaz swoich tańców – opowiadała Oktawia Gorzeńska.
Szczecińskie szkoły korzystają już z tych nowinek.
– Każda klasa w naszej szkole jest wyposażona w tablicę multimedialną. Nauczyciele często nie wyobrażają sobie prowadzenia zajęć bez tablicy – przyznała Małgorzata Wójcik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 53 w Szczecinie.
Podczas forum prezentowano też analogowe, papierowe pomoce dydaktyczne. Ewa Morzyszek-Banaszuk, dyrektor szkoły podstawowej w Łodzi prezentowała pracę na lekcji z tworzeniem lapbooka, własnoręcznie tworzonej książki-dokumentu. Natomiast Dorota Podorska, polonistka w Samorządowym Zespole Placówek Oświatowych w Chodczu pokazała nauczycielom, jakie plastycznie i treściowo bogate zeszyty-książki tworzą jej uczniowie. Nauczyciel i doradca zawodowy w Zespole Szkół Łączności w Szczecinie Krystyna Stelmach-Tyszko przybliżyła nowy przedmiot w programie nauczania. ©℗
Elżbieta KUBERA
Fot. Dariusz GORAJSKI
