Wtorek, 16 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

A pracownie dopiero powstają

Data publikacji: 06 września 2018 r. 08:13
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:19
A pracownie dopiero powstają
 

Trwa drugi rok reformy edukacji, która przywróciła ośmioletnią szkołę podstawową i likwiduje gimnazja. Nie wszystkie podstawówki zdążyły jednak wyposażyć nowe pracownie do nauczania przedmiotów przyrodniczych – chemii czy fizyki, choć MEN podaje, że na dostosowanie szkół do potrzeb reformy przeznaczył 560 mln zł.

W szkołach podstawowych w ub.r. wprowadzono nowe przedmioty, których dotąd uczono w gimnazjach, ale w części z nich wciąż brakuje wyposażenia pracowni chemicznych, fizycznych, geograficznych czy biologicznych. Nauczyciele i rodzice uczniów wielokrotnie zgłaszali, że reforma wprowadzona została w zbyt szybkim tempie, efektem czego są niedostosowane szkoły i niedopracowany program nauczania.

– Jest to zrobione mechanicznie, szybko, bezmyślnie – ocenia Sławomir Osiński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 47 w Szczecinie. – Nie wykorzystano szansy na rzeczywistą poprawę polskiej szkoły.©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 6 września 2018 r.

Elżbieta Kubera

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do: Pan Witek
2018-09-06 11:58:56
Tego nie wiadomo, za to wiadomo, że świetnie mają się oddziały psychiatryczne szpitali, skoro masz dostęp do internetu.
Pan Witek
2018-09-06 10:45:34
Ciekawe, jak wygląda sytuacja na odcinku pracowni do religii?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA