Żar lejący się z nieba sprawił że wielu z nas szukało ochłody nad wodą. Nadmorskie miejscowości przeżywały oblężenie. Spotkać można tu było gości nie tylko z naszego województwa. Liczną grupę wypoczywających stanowili też Niemcy.
Piasek na plaży parzył stopy, lecz woda w Bałtyku była lodowata. Mimo to znaleźli się amatorzy kąpieli. Oblegane były okoliczne bary i smażalnie. Także do budek z lodami ustawiały się kolejki. Jak to zwykle bywa o wolnym miejscu parkingowym przy zejściu na plażę można było jedynie pomarzyć.
W Międzywodziu plaża zaczęła pustoszeć pod wieczór, a ostatnich odpoczywających przegoniła burza i towarzysząca jej ulewa. Po turystach pozostały tylko tony śmieci.
W następnych dniach synoptycy zapowiadają ochłodzenie, można spodziewać się opadów deszczu. Za to kolejny weekend ponownie ma być upalny.
Tekst i fot. (n)