Będą ogromne utrudnienia w ruchu w rejonie szczecińskiego węzła Łękno, gdzie trwa przebudowa układu drogowego. I to już od piątku (21 czerwca). Po szczycie komunikacyjnym, od godz. 17, zostanie zamknięty dla ruchu samochodowego odcinek ul. Bohdana Zaleskiego od jej skrzyżowania z ulicami Zygmunta Moczyńskiego i Stanisława Wyspiańskiego do zbiegu z al. Wojska Polskiego. Utrudnienia w przejeździe potrwają przez najbliższy weekend oraz cały poniedziałek. Do godz. 10 we wtorek (26 czerwca) drogowcy mają uwinąć się z robotami i przywrócić ponownie ruch.
– Jest to nieuniknione, nie da się tego inaczej zrobić, musimy przyjąć, że nadszedł ten moment, by te prace wykonać. To utrudnienia, które musimy teraz przejść, by było później tylko lepiej – mówi Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina ds. inwestycji, dodając, że w tej sytuacji naturalnym jest przeproszenie mieszkańców za problemy, które powstają. - Te zmiany w organizacji ruchu wynikają z potrzeb technologicznych i konieczności wykonania robót podziemnych przy wymianie instalacji, które biegną pod jednią właśnie w tym miejscu, na wysokości przejścia dla pieszych.
Zakaz ruchu będzie dotyczyć wszystkich pojazdów, oprócz pieszych, w obu kierunkach.
Po zamknięciu odcinka ulicy zostanie ona rozkopana w rejonie przejścia dla pieszych na wysokości basenu przeciwpożarowego. Do przełożenia są tam m.in. instalacje gazowa, wodociągowa, energetyczna i teletechniczna.
Przypomnijmy, że zamknięcie tego krótkiego odcinka ul. Bohdana Zaleskiego przecina objazd zamkniętej z powodu przebudowy ulicy Arkońskiej, który prowadzi dalej przez ul. Papieża Pawła VI Zaleskiego. Przez najbliższych kilka dni kierowcy jadący od strony ul. Papieża Pawła VI oraz ul. Juliusza Słowackiego będą musieli skręcić w lewo w ul. Stanisława Wyspiańskiego, a dalej w ul. Piotra Skargi i z niej do al. Wojska Polskiego.
– Będzie ciężko tam przejechać – nie kryje Marcin Charęza, kierownik zespołu ds. organizacji ruchu w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska magistratu. - Dlatego apelujemy o korzystanie także z innych form komunikacji: rowerów czy też komunikacji miejskiej, a przynajmniej unikanie wjeżdżania w ten rejon miasta.
Największa obawa dotyczy możliwego zamieszania, jakie mogą spowodować ci z kierowców, którzy będą próbować skręcić w lewo z przejezdnej obecnie jednej nitki al. Wojska Polskiego z kierunku do centrum w zastawioną wówczas ul. Bohdana Zaleskiego. Kiedy staną przed barierami, to zaczną blokować ruch przy już i tak obowiązujących tam ograniczeniach i zwężeniach w pasach jezdni.
W związku z zamknięciem krótkiego odcinka ul. Bohdana Zaleskiego sygnalizacja świetlna na jej skrzyżowaniu z al. Wojska Polskiego oraz ta w rejonie skrzyżowania ul. Bohdana Zaleskiego z ulicami Stanisława Wyspiańskiego i Zygmunta Moczyńskiego przełączona zostanie na sygnał żółty migający.
Cykl sygnalizacji świetlnej pozostanie bez zmian na skrzyżowaniu ulic Stanisława Wyspiańskiego i Piotra Skargi. Na razie nie planuje się modyfikacji ich programu, ale korekty są możliwe. Jak zaznacza M. Charęza, to będzie zależeć od tego, jaki będzie ruch pojazdów w tym rejonie. Na bieżąco służby miejskie mają monitorować sytuację.
Blokada ul. Bohdana Zaleskiego oznacza również korektę trasy autobusów linii 53 i 60. Będą one kursować tak samo, jak autobusy linii 67, al. Wojska Polskiego, ul. Piotra Skargi i przez rondo Jerzego Giedroycia.
- Prace będą prowadzone w cyklu 24-godzinnym, tak by do minimum skrócić czas tych utrudnień i móc wznowić ruch we wtorkowy poranek - zapewnia Piotr Arabczyk ze spółki Roverpol, wykonawcy inwestycji. ©℗
(MIR)
Fot. Mirosław WINCONEK