Mężczyzna ukradł z Kościoła Francuskiego w Berlinie zabytek: zreformowaną zbiorczą księgę kościelną z 1700 r. Po przyjeździe do Polski chciał ją sprzedać. Wpadł. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Prokurator zajmujący się sprawą ustalił, że 26-letni mężczyzna ukradł zabytek dużej rangi, mający szczególne znaczenie dla kultury.
Zaboru dokonał między 2018 r. a początkiem 2019 r., czyli kiedy przebywał w Niemczech. Z Kościoła Francuskiego w Berlinie wyniósł zabytkową księgę, zawierającą dane metrykalne społeczności kalwińskiej w Schwedt od XVIII w. do XX w.
Po powrocie do Polski mężczyzna wystawił ukradzioną księgę na aukcji internetowej, na portalu OLX. Zauważyli to szczecińscy policjanci. Zatrzymali podejrzanego i odzyskali zabytek.
Wyszło wtedy na jaw, że zatrzymany dopuścił się jeszcze trzynastu innych przestępstw polegających na doprowadzeniu obywateli polskich (oraz polskich firm) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pośrednictwem sieci internetowej.
W sumie wysokość wyrządzonej szkody wyniosła blisko 50 tys. zł.
Śledztwo w tej sprawie jest już zakończone (podejrzany jest tymczasowo aresztowany). Akt oskarżenia został przesłany do sądu.
Złodziejowi grozi do 10 lat odsiadki.
(lw)
Fot. policja