Przy ulicy Rugiańskiej w Szczecinie straszy taki widok. Są dni, kiedy śmieci dosłownie „wylewają się" z kubła.
- Ten śmietnik powinien stać między garażami, ale ktoś go stamtąd wyciąga i stawia przy wjeździe - skarżą się okoliczni mieszkańcy. - Stoi na widoku, więc odpady wrzuca tu każdy, kto chce. Firma obsługująca odbiera je stąd raz w tygodniu, czasem może nawet rzadziej. Tym sposobem przy wejściu na osiedle tworzy się okropne cuchnące śmietnisko.
Marcin Nieradka, rzecznik Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych, po naszej interwencji obiecał, że pracownicy ZBiLK zajmą się sprawą. Mieszkańcy czekają na szybkie rozwiązanie problemu.
(gan)
Fot. Czytelnik