Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Trzydzieści lat szczecińskich dominikanów

Data publikacji: 16 maja 2019 r. 10:29
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:40
Trzydzieści lat szczecińskich dominikanów
 

Trzydziestą rocznicę powołania parafii pw. św. Dominika w Szczecinie świętowali w środę kapłani, goście i szczecińska społeczność. Podczas uroczystej mszy świętej w kościele przy pl. Ofiar Katynia dotychczasowy proboszcz parafii i przeor klasztoru ojciec Maciej Biskup dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do utworzenia i rozwoju tej wspólnoty.

Ojciec Maciej Biskup przypomniał, że historia dominikanów w Szczecinie rozpoczęła się 15 maja 1989 roku, kiedy do Szczecina przyjechał ojciec Jan Piątkowski, który na prośbę ówczesnego prowincjała o. Tadeusza Marka i za zgodą ks. bp. Kazimierza Majdańskiego podpisał akt notarialny wieczystej dzierżawy działki przeznaczonej na plac kościelny. W ciągu kilku miesięcy powstała Bazylika pod Blachą, a w 1997 r. rozpoczęto budowę kościoła. Ojciec przypomniał też wcześniejszą historię dominikanów na Pomorzu Zachodnim, sięgającą ok. 1227 r., gdy w Kamieniu Pomorskim, książę pomorski Warcisław III nadał dominikanom grunt przy kościele św. Idziego, a kościół ten otrzymali oni od synów Cecisława. Do Kamienia dominikanie przybyli z Krakowa, prawdopodobnie za sprawą św. Jacka Odrowąża i byli tam do XVI w., czyli do czasu przyjęcia przez książąt pomorskich protestantyzmu, jako religii państwowej.

Jubileuszową mszę św. koncelebrowali obecni szczecińscy ojcowie dominikanie oraz ci, którzy przez minione lata byli związani ze szczecińską parafią św. Dominika, także pierwszy jej proboszcz i przeor klasztoru ojciec Jan Piątkowski.

Dominikanie w swej regule mają ideę drogi, zgodnie z którą kościół ma być zadomowionym przez duszpasterstwa, ludzi którzy żyją w tym miejscu. Kościół pw. św. Dominika w Szczecinie gromadzi więc nie tylko parafian, ale skupia różne środowiska, ludzi kultury i nauki. O. Maciej Biskup dziękował wszystkim im oraz księżom z innych parafii, także różnych wyznań, za dobrą współpracę podczas ostatnich sześciu lat pełnienia przez niego funkcji przeora i proboszcza. Obecnie w klasztorze jest 13 duchownych i działa w nim kilkadziesiąt różnych grup. W parafii dominikanów odbywają się liczne rekolekcje i spotkania z wybitnymi osobowościami kościoła oraz działa duża liczba duszpasterstw, m.in. młodzieży (Drabina), akademickie (Brama), związków niesakramentalnych, są też grupy: modlitewna (Pneumatofora), rodzin, małżeństw, modlitwy kontemplacyjnej, medytacji, wspierająca osoby niepełnosprawne (Wiara i Światło), a nawet teatr Na pół gwizdka. W klasztorze działają także m. in. Akademia Rodzinna, NaProTechnologia, Szkoła Rodzenia, Grupa AA, Dominikańska Szkoła Wiary. Wiele organizowanych przez dominikanów wydarzeń weszło do szczecińskiego kalendarza corocznych imprez, jak Festyn Dominikański (tegoroczny odbędzie się w najbliższy weekend), Tydzień Społeczny, czy Dni Judaizmu. 

- Kiedy 25 lat temu przyjechałem do Szczecina, na dworzec wyszli po mnie dwaj ojcowie - wspominał ojciec Wojciech Jędrzejewski, który od czwartku będzie prowadził rekolekcje przed odpustem. - Aby tak jak tu, w Szczecinie, była żywa wspólnota, muszą być spełnione trzy elementy, jednym z nich są otwarte ramiona, które zachęcą nas do włączenia się do niej, abyśmy z kolei my też mogli rozłożyć te ramiona i zachęcić innych do przyjścia.©℗

Tekst i fot. Elżbieta KUBERA 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

obserwator
2019-05-16 12:50:35
wreszcie ten piewca wyborczej i kodu odchodzi... tragiczny zakon..służy liberałom
Ruach
2019-05-16 10:54:05
Brawo. Swietni ludzie,swietna robota

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA