Bezpośrednią przyczyną przewrócenia się i zatonięcia jachtu „Down North” na Zatoce Pomorskiej 30 maja 2015 r. był podmuch wiatru o sile około 7 stopni w skali Beauforta. Cała 12-osobowa załoga opuściła jednostkę, ale jeden z jej członków zmarł na tratwie ratunkowej. Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich opublikowała raport końcowy dotyczący tego zdarzenia.
Do tragedii doszło wieczorem w pobliżu wyspy Greifswalder Oie. Jacht „Down North”, bandery kanadyjskiej, płynął ze Świnoujścia do Oslo. Był to rejs szkoleniowo-stażowy. Szkuner pod wpływem uderzenia podmuchu wiatru o sile ok. 7 stopni w skali Beauforta doznał głębokiego przechyłu. Nie udało się go wyprostować. Położył się prawą burtą na wodzie i już się nie podniósł.
Dwunastoosobowa załoga opuściła jednostkę, przechodząc do tratwy ratunkowej i łodzi roboczej, którą zwodowano z żurawików na rufie. Szczególnie trudna była ewakuacja 53-letniego członka załogi, który nie mógł się samodzielnie poruszać. Leżący na burcie jacht nabrał wody i zatonął w ciągu ok. 15 minut. Niepełnosprawny członek załogi zmarł w tratwie, pomimo prób jego reanimacji. Tratwę i łódź z rozbitkami zauważył niemiecki kuter „Palucca”, który podjął na pokład pozostałe 11 osób i wezwał pomoc drogą radiową.
Jednostka polskiej służby SAR „Pasat” przejęła rozbitków z kutra na morzu i przetransportowała ich do Świnoujścia. Cztery miesiące później wrak jachtu został podniesiony z dna zatoki. Remont szkunera prowadzono w Szczecinie, na nabrzeżu Starówka.
Ustalono, że szkuner był zbudowany sposobem gospodarczym w Kanadzie około 1980 r. Później dwukrotnie przeszedł przebudowę. „Down North” nie był poddany nadzorowi klasyfikacyjnemu ani w Kanadzie, ani w Polsce.
Komisja doszła do wniosku, że po każdej modernizacji zmniejszała się stateczność jednostki. Najpierw badano wrak na lądzie, a po ponownym zwodowaniu jachtu w sierpniu 2016 r. przeprowadzono próbę przechyłów. Według PKBWM, armator jachtu „Down North” nie powinien przystąpić do jego komercyjnej eksploatacji i dopuścić do wyjścia jednostki w morze.
Tekst i fot. (ek)
Na zdjęciach: szkuner „Down North” po remoncie w Szczecinie