Dobiega końca długi wakacyjny weekend. Rozpoczynają się powroty. Policja apeluje o rozwagę na drogach, a przede wszystkim przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Zachodniopomorscy policjanci od piątku odnotowali 11 wypadków, w których 17 osób zostało rannych, 4 zginęły. Funkcjonariusze zatrzymali 30 nietrzeźwych kierowców.
Do pięciu z 11 wypadków odnotowanych przez policjantów doszło w niedzielę. Nad ranem w powiecie choszczeńskim 24-latek kierujący oplem corsą potrącił stojącego na poboczu 26-latka, który poniósł śmierć na miejscu. Kierowca opla oddalił się z miejsca zdarzenia. Został on zatrzymany przez choszczeńskich policjantów. W momencie zatrzymania był nietrzeźwy. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wykonują czynności w tej sprawie.
Przed godziną 10 w powiecie świdwińskim 55-letni motocyklista na prostym odcinku drogi wykonując manewr wyprzedzania stracił panowanie nad motorem, zjechał na pobocze i uderzył w kamień. Niestety 55-latek zginął na miejscu.
W południe w okolicach miejscowości Piława (powiat wałecki) doszło do zderzenia czterech pojazdów. 32-letni kierowca jadący Audi A4, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z trzema pojazdami jadącym z naprzeciwka. W wyniku zderzenia pięć osób zostało rannych, w tym dwoje dzieci w wieku 5 i 15 lat.
Po godzinie 14 na trasie Łobez – Węgorzyno 55-latek kierujący motocyklem marki Honda prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z renault master kierowanym przez 27-latka. Motocyklista został przetransportowany do szpitala, niestety w wyniku poniesionych obrażeń zmarł.
Przed godziną 21 w powiecie białogardzkim na drodze W- 163 w okolicach miejscowości Moczyłki przed przejazdem kolejowym doszło do czołowego zderzenia dwóch pojazdów. Kierujący BMW 29-latek z nieustalonych na tą chwilę przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z punto. BMW w wyniku uderzenia zatrzymało się przy opuszczonym budynku stróżówki. Niestety 29-latek zginął na miejscu wypadku.
Fot. (arch.)