Legenda o misce kaszy, która spadła z baszty i uratowała w ten sposób Trzebiatowian od najazdu Gryficzan jest wiecznie żywa, chociaż było to w XIII wieku. Podobnie jak historia o słoniu, który ze swoim opiekunem zawitał do Trzebiatowa i przemaszerował z nim ulicami miasta - żyje do dziś. Stąd właśnie tradycyjne święto kaszy, które odbywa się dziś (w sobotę) w Trzebiatowie.
Na początku były inscenizacja „Jak miska kaszy uratowała Trzebiatów, a następnie burmistrz miasta Józef Domański rozbił symboliczną miskę z kaszą o tarcze wojów.
Potem przez miasto przemaszerował do ogrodów pałacowych korowód mieszkańców ze słoniem. Teraz trwają tam występy artystyczne, gry i zabawy, a o 21:30 odbędzie się koncert Kasi Kowalskiej. O godz. 19 odbyła się degustacja kaszy.
Święto kaszy połączone jest z festiwalem smaków food tracków, ale ceny oferowane przez tych obwoźnych sprzedawców nieco przerażały.
Tekst, film i fot. Mirosław KWIATKOWSKI