Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

To nie są zwykłe namioty

Data publikacji: 16 marca 2017 r. 12:36
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:31
To nie są zwykłe namioty
 

W pobliżu Manhattanu, przy ul. Ofiar Oświęcimia w Szczecinie, za niewiele ponad miesiąc zacznie działać największy w Szczecinie Rodzinny Park Rozrywki „Kids Arena”. W szesnastu tzw. namiotach sferycznych znajdą się m.in. kino lustrzane, „małpi gaj”, place zabaw i boiska do gier grupowych.

Centrum rozrywki najprawdopodobniej ruszy w kwietniu. Nieznacznie później, niż pierwotnie planowano – z pierwszych doniesień wynikało bowiem, że zostanie otwarte na początku roku. Termin przesunięto jednak z powodu niesprzyjającej pogody, a konkretnie dość długo utrzymującego się mrozu.

– Przy minusowych temperaturach beton nie schnie tak, jak trzeba – tłumaczy Andrzej Tęgi, menedżer inwestora firmy One Globe Group. – Na jakiś czas więc musieliśmy się wstrzymać z wylewaniem fundamentów. Ale już kończymy prace budowlane i stawianie namiotów – zapewnia Andrzej Tęgi. – Jeśli wszystko pójdzie dobrze, „Kids Arena” zostanie otwarta pod koniec kwietnia 2017 r.

Dziecięca arena ma być miejscem, w którym będzie można ciekawie spędzić cały dzień. Atrakcje, z oczywistych względów, są ukierunkowane przede wszystkim na dzieci i młodzież, ale również dorośli znajdą tam coś dla siebie. Wydaje się, że jedną z głównych atrakcji będzie kino lustrzane. To kino jedyne w swoim rodzaju. Obraz powstaje w nim zupełnie inaczej niż w kinach tradycyjnych.

– Jest wyświetlany nie z jednego, a z kilku projektorów jednocześnie i to we wszystkich kierunkach, dając w ten sposób efekt głębi, 360 stopni – podkreśla przedstawiciel właścicieli centrum. – Widzowi znajdującemu się we wnętrzu sferycznej kopuły wydaje się, że przebywa w samym centrum wydarzeń.

Leszek WÓJCIK

Jakie jeszcze inne niespodzianki czekać na nas będą w parku rozrywki przeczytaj w "Kurierze Szczecińskim", e-wydaniu lub wydaniu cyfrowym z 16 marca 2017 r.

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Polski 126 p
2017-03-16 22:42:18
UDANEJ ZABAWY... dla Wiekszych i mniejszych maluchow oraz dla Pan Revie Mody... a dla Panow Namiocik z piwkiem i kielbaska !!
Honorat
2017-03-16 19:03:02
Ponieważ takie namioty były używane podczas kręcenia filmu "Marsjanin", więc proponuję to miejsce nazwać Pole Marsowe. Bardziej to po polsku niż "Kids Arena". I'm not kidding.
"małpi gaj"...
2017-03-16 18:16:15
...to mamy codziennie na ulicach.
Student
2017-03-16 17:35:03
Czemu Szczecinianie mają tendencje do ciągłego narzekania? Gdy nic się nie dzieje źle, gdy coś się robi też źle. Lokacja jest bardzo dobra, bliskość pętli autobusowej Kołłątaja stwarza wygodny dojazd grupom szkolnym czy przedszkolnym z Północnych części miasta. Gdy ktoś preferuje dojazd samochodem jest dostępny Parking Kauflanda, Biedronki i Manhattanu i nie są one mizerne. W pobliżu znajdują się też przedszkole 'Zefirek' oraz szkoła podstawowa nr 41 czyli główne grupy docelowe.Inwestycja na pewno urozmaici te obszary i jest zdecydowanie lepsza niż jakieś dzikie stragany które były wcześniej. Poza tym ktoś musi obsługiwać ten cały obiekt więc pojawi się też kilka miejsc pracy. Trzeba się cieszyć, że to PRYWATNA firma 'One Globe Group' a nie miasto finansuję ten projekt co świadczy o tym że firmy widzą w naszym mieście potenciał( i ten potenciał widać też w tych mniejszych inwestycjach). Więcej pozytywnego myślenia ludzie.
.
2017-03-16 14:26:36
Małpi gaj jest już przy placu AK.
Honorat
2017-03-16 14:15:41
Szczecin pomału staje się totalnym cyrkiem - co rusz to jakaś "arena": Floating Arena, Azoty Arena, teraz Kids Arena. Nie ma polskich nazw? Teraz będzie "kids" - toż to prawie homofon z polskim "kic", a dzieci też tam będą kicać. Sama idea powstania takiego miejsca rozrywki jest godna pochwały. Na marginesie: kiedy zostanie zmieniona nazwa ulicy Ofiar Oświęcimia? Przecież Konzentrationslager był w Auschwitz.
Szczerze?
2017-03-16 13:55:13
Musieliby mi zapłacić, żebym jako dziecko chciał się tam bawić. Zwłaszcza w lecie. Życzę powodzenia.
Bilet
2017-03-16 13:36:39
Cena biletu na dzień = 49 zł. Dadzą radę, bez obaw. A okolica jest zupełnie normalna.
ciekawe
2017-03-16 13:20:08
I kiedy im się to zwróci, skoro bilety będą kosztowały pewnie max. 15 zł, bo inaczej nikt nie przyjdzie. Zwłaszcza, że okolica nie jest zbyt ciekawa, parking mizerny. Poza tym, grupa docelowa to dzieci, więc kokosów się niech nie spodziewają.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA