Maile rozsyłane ze skrzynki auto@stargard.sr.gov.pl nie mają żadnego związku z działalnością Sądu Rejonowego w Stargardzie - informuje sędzia Michał Tomala, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie. - To fałszywe wiadomości!
Od kilku dni przypadkowe osoby otrzymują maile (niby) z sądu z informacją, że mają uiścić podane w wiadomości kwoty. Są to ponoć jakieś niezapłacone zaległości sprzed lat. Okazuje się jednak, że nieznany jak dotąd sprawca podszywa się pod przedstawicieli sądu i w ich imieniu wprowadza ludzi w błąd.
Jak się dowiedzieliśmy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że rozsyłany załącznik o nazwie faktura_FVAT_0410.zip jest nośnikiem złośliwego oprogramowania, który po próbie jego pobrania bądź uruchomienia może wyrządzić nieodwracalne skutki w systemach informatycznych, w tym utratę bądź kradzież danych.
- Dlatego należy zachować szczególną ostrożność pobierając bądź uruchamiając pliki pochodzące ze źródeł niewiadomego pochodzenia - ostrzega sędzia Tomala.
Informacja o fałszerstwie została już przekazana do Ministerstwa Sprawiedliwości, a także wszystkich sądów naszej apelacji. Zawiadomiono także Prokuraturę Rejonową w Stargardzie, która rozpocznie postępowanie karne.
Przypomnijmy, że to jest kolejna próba aplikowania szkodliwego oprogramowania poprzez rozsyłanie pocztą elektroniczną informacji pochodzących rzekomo z sądu. W lutym informowaliśmy, że fałszywy komornik rozsyła wirus poprzez wiadomości e-mailowe. Nieistniejący „Komornik Sądowy Andrzej Lipnicki" (nazwisko fikcyjne) twierdził w listach rozsyłanych przypadkowym ludziom, że działa przy sądzie w Nowym Dworze Mazowieckim - podawał m.in. link do nieistniejącego orzeczenia Sądu Okręgowego w Szczecinie. Z tym, że po otwarciu załączonego pliku, adresaci automatycznie instalowali w swoim komputerze złośliwe oprogramowanie.
Później się okazało, że „Andrzej Lipnicki" nie jest jedyny - kolejny fałszywy komornik, Roman Kaczorowski, również wysyłał e-maile o podobnej treści. Informował, że działa przy sądzie w Lublinie.
(lw)
Fot. D.GORAJSKI