Radny Robert Kuszyński złożył do wojewody zachodniopomorskiego wniosek o zbadanie, czy uchwała Rady Miejskiej w Goleniowie podnosząca stawkę „opłaty śmieciowej” z 12 do 30 zł od osoby jest ważna. Zdaniem radnego, została przyjęta z naruszeniem prawa.
Radny wskazuje na błędy formalne, jak np. brak opinii i sygnatury radcy prawnego na projekcie uchwały. Uważa, że nową stawkę wyliczono nieprawidłowo, biorąc pod uwagę liczbę zameldowanych w gminie osób oraz liczbę złożonych „deklaracji śmieciowych”, a nie rzeczywistą liczbę mieszkańców gminy. Zwraca też uwagę na złe funkcjonowanie systemu zliczania głosów radnych, który pominął oddany przez niego głos (twierdzi, że głosował „przeciw”). Jest również przeciwny radykalnemu podniesieniu stawki opłaty za odbiór odpadów, w jego opinii mocno to się odbije na budżetach rodzinnych.
Wojewoda ma dwa tygodnie na rozpatrzenie wniosku radnego, jednak może się odnieść wyłącznie do kwestii proceduralnych, czyli prawidłowości przyjęcia uchwały i jej zgodności z prawem.
Przyjęcie uchwały w sprawie stawki „opłaty śmieciowej” miało miejsce 24 września br. Zakończyło ono trwający od trzech tygodni kryzys wynikający z braku środków na gospodarkę odpadami i skutkujący nieodbieraniem śmieci z goleniowskich posesji. Umowa na odbiór odpadów wygasła 7 września, a burmistrz nie mógł podpisać nowej, nie mając w budżecie środków na zapłatę za usługi firmy zajmującej się odbiorem śmieci. Obecnie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Goleniowie odbiera odpady zgodnie z umową i przyjętym harmonogramem. ©℗
(cm)