Czwartek, 18 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Szybciej do i ze stolicy

Data publikacji: 13 marca 2019 r. 23:27
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:35
Szybciej do i ze stolicy
 

W środę członkowie partii Porozumienie Jarosława Gowina zachwalali w Koszalinie projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego jako wielkiego przedsięwzięcia gospodarczo-cywilizacyjnego, które może zmienić oblicze Polski i stanowi szansę rozwojową także dla naszego regionu.

CPK jako węzeł transportowy, który połączy szlaki lotnicze, kolejowe i drogowe, ma do 2028 roku powstać w gminie Baranów (woj. mazowieckie) pomiędzy Warszawą i Łodzią. Będzie portem lotniczym, który rocznie obsłuży 35-45 milionów pasażerów i być samofinansującym się obiektem. Budowa ma kosztować 16-19 miliardów złotych.

– To brama dla Polski i Europy Środkowej do sieci globalnych połączeń, w tym do Ameryki Północnej i Azji – twierdzi Jakub Pyżanowski, prezes okręgu koszalińskiego partii. – Uważamy, że powstanie portu komunikacyjnego będzie takim samym impulsem dla rozwoju kraju, jak budowa portu morskiego w Gdyni w okresie międzywojennym.

W ślad za lotniskiem rządząca Zjednoczona Prawica pragnie modernizować linie kolejowe, na co pójdzie co najmniej 16 mld zł. Wydatki zapewne wzrosną, bo powstanie 1300 km połączeń dalekobieżnych i regionalnych. Jednak jest szansa, że inwestycje kolejowe do CPK będą współfinansowane z funduszy unijnych w ramach projektu „Łącząc Europę”.

O tym, że nowa jakość podróżowania po torach stanie się atrakcyjna dla mieszkańców Pomorza Zachodniego i będzie konkurencyjna dla powszechniejszych wojaży samochodowych, przekonywał Krzysztof Gołaszewski, członek zarządu okręgu koszalińskiego Porozumienia. Podał, że po zmianach do Warszawy z Koszalina przejazd potrwa 3 godziny 45 minut, gdy obecnie to czas blisko sześciu godzin. Jeszcze szybciej dostaniemy się do stolicy Polski ze Szczecina, bo w ciągu 200 minut. Poprawę zapewni prędkość jazdy pociągów do nawet 250 km/h, choć w naszym regionie będzie ograniczona do maksymalnie 200 km/h. Skrócą się też podróże koleją do Bydgoszczy i Torunia, bo w planach jest nowe połączenie przez Złotów. Dodatkowe centra przesiadkowe tego typu transportu na Pomorzu Środkowym zostały wyznaczone w Koszalinie, Białogardzie, Kołobrzegu i Szczecinku. ©℗

(m)

Fot. Wiesław MILLER

Na zdjęciu: – Centralny Port Komunikacyjny wyeliminuje „białe plamy” na transportowej mapie Polski – uważa Jakub Pyżanowski, szef koszalińskiej partii Porozumienie. Z prawej siedzi Krzysztof Gołaszewski.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

k.olej
2019-03-14 18:41:54
szkoda gadać, do Wrocławia wciąż 5 godzin jazdy albo dłużej z przesiadkami, do Kalisza jeszcze lepiej bo dwie przesiadki czyli zaliczamy trzy pociągi.
czerwony Szczecin
2019-03-14 16:45:37
nawet 160 jest super - za PO pociągi chodziły 60 km na godz
@tramwajarz
2019-03-14 13:17:50
Dokładnie, jak już to jest mowa wciąż o max. 160 km/h i nic więcej. Trzeba nazwać to jasno - kłamią w żywe oczy, albo gorzej - są po prostu głupkami, którzy nic nie wiedzą nt. o którym gadają. Ewentualnie jeszcze jedna opcja, ale to też zaliczyłbym jako kłamstwo, że zapomnieli "tylko" dodać, że za... jakieś 50 - 100 lat.
tramwajarz
2019-03-14 12:28:07
Kłamstwa nie mają końca...jakie 250 km/h skoro na trasie Warszawa-Poznań po remoncie pociągi mają osiągać 160 km/h a trasa Poznań-Szczecin właśnie została dokapitalizowana, aby pociągi tam poruszające się osiągnęły prędkość 160 km/h, jakoś nie widzę tych 200 minut Szczecin-Warszawa...
;/
2019-03-14 08:18:57
chore sny z prl-u a skonczy sie wenezuela

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA