Tydzień po otwarciu szpitala tymczasowego przy ul. Szpitalnej na szczecińskich Pomorzanach, dwa z trzech pięter przeznaczonych dla chorych na COVID-19, są w pełni zajęte. Pacjenci trafiają już do sal na ostatniej kondygnacji, w tym na tzw. łóżka respiratorowe.
- Choroba wciąż atakuje – podkreśla dr Magda Wiśniewska, kierownik Szpitala Tymczasowego. - Więcej, ma się dobrze i wcale, jak niektórzy zapewniają, nie jest w odwrocie.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 13 397 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. W Zachodniopomorskiem aż 900. To dlatego szpital tymczasowy w Szczecinie powili się zapełnia. Zajętych jest 58 łóżek tlenowych i 5 respiratorowych. Kilka osób już niestety tu zmarło.
- A obawiamy się kolejnego uderzenia epidemii w pierwszych dniach stycznia – przyznaje dr Magda Wiśniewska. - Fali zachorowań, do których może dojść po wzmożonych zakupach przedświątecznych, w czasie których straciliśmy czujność, przestaliśmy nosić maseczki, nie trzymaliśmy dystansu, nie pilnowaliśmy higieny.... Boimy się również, że do rozwoju zakażeń może się też przyczynić sposób w jaki później świętowaliśmy.
Jeśli ta nowa fala przyjdzie, trzecie piętro szpitala tymczasowego na Pomorzanach szybko się zapełni. A to oznacza, że trzeba będzie uruchomić drugi szczeciński szpital tymczasowy zlokalizowany w Netto Arenie, który obecnie pełni rolę zabezpieczenia (zgodnie z ustalonym wcześniej planem, pierwsi pacjenci trafią tam po zapełnieniu budynku „M” w 70-80 proc.). Łóżka i sprzęt już tam jest.
- Ale nie ma ludzi do pracy. Brakuje nam personelu - twierdzi Izabela Napieracz-Trzosek, pielęgniarka naczelna Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 2 PUM Szczecinie.
Najbardziej poszukiwane są pielęgniarki, w tym anestezjologiczne z uprawnieniami do obsługi respiratorów.
- Ale z radością przyjmiemy każdego, kto zechce wziąć dyżury – dodaje Izabela Napieracz-Trzosek.
Pielęgniarkom pomagają w szpitalu ratownicy WOPR. Są też ratownicy medyczni, opiekunowie, stażyści, studenci ostatnich lat pielęgniarstwa i kierunków lekarskich…
- Dla każdego znajdziemy ciekawe zajęcie – nawet w niewielkim wymiarze godzin – zapewnia Edyta Kraszewska, pielęgniarka koordynująca Szpitala Tymczasowego (łóżka tlenowe). - I satysfakcjonujące zarobki.
Leszek Wójcik