Kiedy był po kieliszku, wyzywał swoją żonę, szarpał ją, wyganiał z mieszkania i groził, że ją zabije, jeśli pójdzie na policję. Na szczęście skończył się koszmar kobiety. Mieszkaniec podgryfińskiej wsi został tymczasowo aresztowany, a wkrótce stanie przed sądem.
Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Gryfinie akt oskarżenia przeciwko 48-letniemu mężczyźnie podejrzanemu o popełnienie tego przestępstwa. Z ustaleń postępowania wynika, że od 1 do 20 kwietnia 2019 r. stosował on przemoc fizyczną i psychiczną wobec swojej żony. Zeznania świadków i pozostałe zebrane dowody potwierdziły fakt znęcania się przez podejrzanego nad żoną.
– Będąc pod wpływem alkoholu, wszczynał awantury domowe, podczas których ubliżał pokrzywdzonej wyzywając ją wulgarnymi słowami, szarpał, groził jej pozbawieniem życia oraz zniszczeniem mienia, a także wyganiał pokrzywdzoną z domu i rzucał jedzenie na podłogę – opisuje zachowanie mężczyzny prok. Joanna Biranowska-Sochalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Ustalono także, że mężczyzna groził kobiecie pozbawieniem życia, jeśli zgłosi sprawę na policję. Wobec agresywnego męża, który był już wcześniej karany, na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowy areszt. Za zarzucane podejrzanemu przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
(reg)
Fot. Ryszard Pakieser