Jest niczym żywe srebro: żywiołowa, ciekawa świata, niecierpliwa. Człowieka wita euforycznie, a w tym stanie potrafi być niedelikatna. Kto chciałby wnieść do domu radość ubraną w skórę psiego słodziaka, ten powinien dać szansę Tosi.
Ma niewiele ponad dwa lata, a naturę wiecznego dziecka. Bez przerwy by biegała, zwiedzała świat, poznawała nowe smaki i zapachy, aportowała, bawiła się i podjadała przysmaki. Sunia w typie owczarka niemieckiego, choć o wiele od niego drobniejsza. Jej radosne usposobienie zjednuje jej przyjaciół, podbija serca., ale…
- Tosia była kochana, ale choroba dotychczasowej opiekunki przesądziła o jej losie. Nie była w stanie nadal się opiekować tak żywiołowym psem: bywa niecierpliwa, a też w euforii niedelikatna. Kobieta musiała się Tosi zrzec. I tak od czerwca jest u nas - opowiadają pracownicy schroniska.
Szukają dla niej aktywnej rodziny. Bo Tosia to żywioł w świetnej kondycji i kwiecie życia. Nie dla niej zaleganie na kanapie. Choć pieszczoty i głaski - jak najbardziej.
- Tosia obdarza człowieka bezgranicznym oddaniem i zaufaniem. Tym wynagradza wszelkie niedociągnięcia w dotychczasowym wychowaniu. Chętnie chodzi na smyczy i na spacery, więc byłaby świetną przyjaciółką wędrówek, biegów i rowerowych wypraw. Dla każdego, choć - z uwagi na temperament - może nie dla małych dzieci - przyznają w schronisku.
Tosia (622/16) od trzech miesięcy za kratami schroniska czeka na nową szansę od losu. Może więc czeka na Ciebie?
- Unika kontaktu z innymi psami. Jest oczywiście zaszczepiona i wysterylizowana. I bardzo pogodna - dodają jej tymczasowi opiekunowie.
Kto chciałby tej wyjątkowej psinie los odmienić: przygarnąć, przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: tel. +48 91 487-02-81 (al. Wojska Polskiego 247).
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami.
(an)
Fot. ZUK/Schronisko
UWAGA: Wszystkie osoby chcące adoptować psa lub kota ze szczecińskiego schroniska, a mieszkające poza obszarem zagrożenia wścieklizną, są zobowiązane - przed podjęciem działań adopcyjnych - uzyskać zgodę Powiatowego Lekarza Weterynarii w Szczecinie. Zgodnie z rozporządzeniem Nr 1/2016 z dnia 29.08.2016 r., wydanym przez Powiatowego Lekarza Weterynarii. Ponadto każde zwierzę, które trafiło do schroniska, może być wydane do adopcji dopiero po upływie 21 dni od daty szczepienia przeciwko wściekliźnie. W związku z czym do końca września żadne szczenię ani kocię nie może opuścić tej placówki.
Każdy właściciel odbierający zwierzę ze schroniska, powinien posiadać aktualne zaświadczenie o jego szczepieniu przeciw wściekliźnie.