Ulewa dawała się we znaki, ale rolnicy i ich goście nie mieli smutnych min, wszak kaprysy pogody to dla nich chleb codzienny od zawsze.
W sobotę (5 bm.) w Łobzie mszą świętą dziękczynną w kościele parafialnym zostały rozpoczęte gminne dożynki na Starym Boisku. Liturgię sprawował ks. prałat Józef Cyrulik.
Ulicami miasta przeszedł barwny korowód z wieńcami dożynkowymi oraz orkiestrą dętą na czele.
Honory starostów dożynek pełnili młodzi rolnicy: Aneta Turkowska z Prusinowa i Marek Szymaniak z Bełczny, którzy symboliczny bochen chleba wręczyli gospodarzowi wydarzenia burmistrzowi Piotrowi Ćwikle.
Wśród gości honorowych byli obecni m.in. poseł Bartosz Arłukowicz, radna sejmiku zachodniopomorskiego Halina Szymańska oraz delegacja z miasta Czerwień (Białoruś).
Tradycyjnej części obrzędowej przewodniczył Dariusz Ledzion. Imponujące wrażenie sprawiły wieńce dożynkowe ze wszystkich sołectw gminy Łobez – były to istnie dzieła sztuki ludowej.
Czas umiliły występy konkursy i występy artystyczne m.in. z udziałem kapeli z Czerwienia. Warto dodać, ze w pobliżu Czerwienia w miejscowości Ubiel urodził się Stanisław Moniuszko.
Tekst i fot. (cz.b.)
Na zdjęciach: Dożynki w Łobzie od zawsze gromadzą społeczność całej gminy.