Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Strażacy sprawdzą jezioro w Choszcznie sonarem

Data publikacji: 29 lipca 2019 r. 22:54
Ostatnia aktualizacja: 30 lipca 2019 r. 12:45
Strażacy sprawdzą jezioro w Choszcznie sonarem
 

Strażacy przy pomocy sonaru sprawdzą, czy w jeziorze Klukom w Choszcznie nie ma więcej puszek z niebezpieczną substancją. W sobotę doszło tam do incydentu z substancją, która weszła z reakcję z wodą i wybuchła; zakaz kąpieli obowiązuje do odwołania.

- Do sprawdzenia jeziora zadysponowany został sonar z Bornego Sulinowa – poinformował PAP w poniedziałek asp. Stanisław Rydz z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Choszcznie. Jak dodał, strażacy mają się upewnić, czy w jeziorze nie pozostały dodatkowe puszki z niebezpieczną substancją.

Do "nagłej reakcji chemicznej" doszło w sobotę po południu w Choszcznie w jeziorze Klukom na terenie plaży miejskiej. Według ustaleń policji "obok znajdowało się 3-letnie dziecko". Zostało przewiezione do szpitala, jednak po przeprowadzonych badaniach mogło z opiekunami wrócić do domu. Nie odniosło żadnych obrażeń. Nie odniósł ich także nikt z przebywających wówczas na plaży.

Kąpielisko miejskie w Choszcznie jest częściowo zamknięte – nie wolno wchodzić na piaszczystą część plaży ani do wody. Można natomiast wypoczywać na trawiastej części. Przestrzegania zakazu pilnują patrole policji.

Próbki wody z jeziora zbada sanepid; jak powiedziała PAP Lidia Polak, powiatowy inspektor sanitarny w Choszcznie, muszą one zostać dostarczone do laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. - Tam zostaną przebadane pod kątem skażeń mikrobiologicznych. Będzie też sporządzony protokół z zewnętrznych oględzin kąpieliska – powiedziała. Dodała, że wyniki badań będą dostępne najwcześniej w środę. Zaznaczyła, że badania te są przeprowadzane w przypadku wystąpienia tego typu incydentów, ale nie wskażą one, czym była zastosowana substancja. To mają wykazać badania fizykochemiczne.

W sobotę po południu z jeziora wyciągnięte zostały fragmenty puszki z substancją, która wcześniej wrzucona do wody weszła z nią reakcję i wybuchła. Puszka była opisana i zgodnie z tym opisem mogła się w niej znajdować substancja niebezpieczna. Służby nie podadzą jej nazwy do czasu laboratoryjnego potwierdzenia jej faktycznego składu chemicznego.

Wezwany na miejsce patrol saperów przeszukiwał w sobotę plażę, nie znaleziono żadnej innej substancji, która zagrażałaby zdrowiu albo życiu. Policja zajmuje się m.in wyjaśnieniem tego, skąd opakowania substancji wzięły na plaży.

Organizatorem kąpieliska miejskiego nad jeziorem Klukom w Choszcznie jest Centrum Rekreacyjno-Sportowe. Jest tu trawiasta plaża, dwa boiska do siatkówki plażowej. Wypoczywający mają do dyspozycji teren o powierzchni ok. 1 ha.

(PAP)

Fot. archiwum

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

entuzjasta
2019-07-30 11:23:53
Specjaliści, którzy umieją czytać, już przeczytali napisy na puszce to była rusa konserwa z czasów II wojny światowej, niestety przeterminowana.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA