Dworzec w Choszcznie od lat jest postrachem podróżnych. Co jakiś czas do naszej redakcji dzwonią oburzeni jego wyglądem turyści i zawstydzeni mieszkańcy miasta. Czy jest szansa, że obiekt ten w końcu przestanie straszyć?
Już w 2013 roku mieszkańcy Choszczna wystosowali w tej sprawie petycję do władz miasta. Podpisało się pod nią 1200 osób. Prosili m.in. o zaplanowanie i ujęcie w budżecie gminy remontu budynku użyteczności publicznej, jakim jest dworzec. Od tamtego czasu minęło parę lat. Warto dodać, że rok przed wpłynięciem petycji do rządzących gminą burmistrz Choszczna Robert Adamczyk zwrócił się do radnych o przyznanie środków na inwentaryzację i przygotowanie koncepcji modernizacji obiektów wchodzących w skład dworca kolejowego. Pomysł został odrzucony. Mimo to w kolejnych latach gmina wyremontowała poczekalnię dworca, kasę, toalety. Zainstalowano nowoczesny system informacyjny, monitoring. Kosztowało to około 600 tys. zł.
Pod koniec ubiegłego roku marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz i burmistrz R. Adamczyk podpisali wreszcie umowę, dzięki której gmina dostanie dofinansowanie do remontu dworca w kwocie 4 mln zł. Całe przedsięwzięcie kosztować będzie 5,3 mln zł. W wyremontowanych budynkach znajdzie się miejsce nie tylko dla pasażerów, powstanie tam także Centrum Obsługi Osób Zagrożonych Wykluczeniem Społecznym.
– Spełniając warunki projektu, trzeba było stworzyć coś, co pozwoli na całkowite wykorzystanie obiektu, który ma około tysiąca metrów kwadratowych – informuje burmistrz R. Adamczyk. – Przypomnę, że zanim przejęliśmy dworzec od PKP za niezapłacone podatki, niewiele tam się działo. Budynek popadał w coraz większą ruinę. Jak już stał się naszą własnością, to potrafiono nas bombardować ponagleniami, dlaczego nic z tym nie robimy. Dlaczego jest w takim, a nie innym stanie? Remont pomieszczeń jest tak zrobiony, żeby nic nie trzeba było niszczyć – podkreśla burmistrz.
Burmistrz ma także pomysł na wieżę ciśnień, która znajduje się na tym terenie. Oprócz izby historii swoje pomieszczenia znajdzie w niej Choszczeńskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei „Semafor” kultywujące tradycje kolejarskie miasta. Sam remont podzielony zostanie na dwa etapy. Po zakończeniu prac w budynku dworca powstanie m.in.: restauracja, poczekalnia dostosowana do dzisiejszych standardów, toalety, nowoczesne kasy biletowe z zapleczem sanitarnym dla pracowników. Będzie galeria handlowo-usługowa, pomieszczenia biurowe. W wyremontowanych pomieszczeniach przeznaczonych na cele społeczne swoje biura zlokalizują m.in.: Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Centrum Obsługi Osób Zagrożonych Wykluczeniem Społecznym, Choszczeński Zarząd Nieruchomości Komunalnych i Biuro Obsługi Szkół Samorządowych.
– Prace ruszą w ciągu dwóch miesięcy – kontynuuje burmistrz Adamczyk. – Niestety nie uda nam się powiększyć parkingu przed budynkiem. Prywatny właściciel części terenu sprzedał działkę komu innemu. Całość prac planujemy zakończyć w 2020 roku. ©℗
Tekst i fot. J. SŁOMKA