Strajk generalny rolników. „To unijne wariactwo musi być wyrzucone do kosza”

– Jak nie zostanie zamknięta granica z Ukrainą, to my niczego nie uzyskamy – mówi Edward Kosmal. Fot. Wioletta MORDASIEWICZ  

Dziś (piątek, 9 lutego) rozpocznie się strajk generalny rolników. Zablokują oni przejścia graniczne z Ukrainą, a także ponad 200 dróg i autostrad w całej Polsce. Włączają się do niego także zachodniopomorscy rolnicy. Protesty mają potrwać 30 dni.

Rozmowy z przedstawicielami rządu nie przyniosły, jak mówią rolnicy żadnego efektu.

– Po ostatniej akcji protestacyjnej, która była 24 stycznia, były prowadzone rozmowy z Czesławem Siekierskim, ministrem rolnictwa i rozwoju wsi – mówi Edward Kosmal, rolnik z Tychowa pod Stargardem, działacz Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”. – Ale nie przyniosły one nic nowego. Padły jakieś propozycje, ale nie są one zadowalające. I nie rozwiązują w ogóle naszych problemów.

Rolnicy protestują m.in. przeciwko bezcłowemu importowi towarów z Ukrainy i krajów spoza UE. Mówią, że towary stamtąd sprowadzane są wątpliwej jakości.

Po ostatniej akcji protestacyjnej rolnikom zaproponowano m.in. zniesienie obowiązku ugorowania 4 proc. gruntów. Rolnicy chcą jednak totalnych zmian „Zielonego Ładu”, który ich zdaniem źle wpływa na konkurencyjność gospodarki w krajach unijnych. Mówią, że ten program to utopijna ideologia, a narzucane im obciążenia doprowadzą do osłabiania i wygaszania produkcji rolnej i nie tylko.

Strajki i blokady dróg zostały zgłoszone w ponad 200 miejscach w całym kraju. Krajową „dziesiątkę” w pobliżu miejscowości Krąpiel pod Stargardem zablokuje kilkadziesiąt maszyn.

– Mamy 21 punktów, w których będą blokady, w tym m.in. na drogach krajowych nr 10, 20 – informuje Edward Kosmal. – S3 będzie też zablokowana w obie strony w okolicach Renic czy Myśliborza. Nie będą to, jak poprzednio, przejazdy rolników. Szkoda na to paliwa, jest bardzo drogie. Będziemy blokować drogi. W całym regionie będą też mniejsze protesty spontaniczne. My mamy zgłoszenie naszego zgromadzenia na krajowej „dziesiątce” od godz. 10 do 16. Będzie ona zablokowana w obie strony.

– W miejscach protestu, czyli na drodze krajowej nr 10 na odcinku drogi między miejscowością Krąpiel a Wapnicą oraz drodze krajowej nr 20 na odcinku drogi od Chociwla do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 142 mogą występować utrudnienia w ruchu – informuje asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Nie ma wyznaczonych objazdów, będą wyznaczane na bieżąco, jeśli zajdzie taka potrzeba. Stargardzcy policjanci będą dbać o bezpieczeństwo kierujących, mieszkańców i protestujących. ©℗

(w)