81-letnia stargardzianka padła ofiarą oszustów metodą „na policjanta”.
Do jednej z mieszkanek Stargardu na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Powiedział 81-latce, że jej syn znajduje się w szpitalu, a na jego leczenie potrzebna jest kwota 60 tys. zł. Stargardzianka, nie podejrzewając oszustwa, przekazała nieznajomemu mężczyźnie 30 tys. zł. Przyjechał po pieniądze do jej mieszkania.
– Niestety, mimo wielu apeli do społeczeństwa, wciąż zdarzają się sytuacje wyłudzania pieniędzy od seniorów – komentuje podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Ostrzegajmy naszych krewnych przed osobami podszywającymi się pod członków rodziny czy funkcjonariuszy policji. Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie im jakichkolwiek pieniędzy ani nie angażują postronnych osób do przeprowadzania akcji policyjnych. ©℗
(w)