Grupa kolędników zagrała i zaśpiewała dla szczecinian dawne ludowe kolędy. Kameralny koncert, który odbył się na ulicy Jagiellońskiej w Szczecinie przed kawiarnią Mozaika nawiązywał do tradycji wiejskiego kolędowania i staropolskiego folkloru.
Koncert pt. "Śródmiejskie kolędowanie" zorganizowały w niedzielne popołudnie stowarzyszenia Środek. Śródmiejski Punkt Sąsiedzki i Oswajanie Sztuki. Zagrali Maksymilian Dzikowski, Kaciaryna Bychak i Laura Foremska - cała trójka to muzycy lub znawcy dawnych pieśni. W trakcie kameralnego koncertu zaprezentowali mniej znane, ale za to wywodzące się z dawnych słowiańskich tradycji pieśni bożonarodzeniowe, które śpiewali niegdysiejsi kolędnicy wędrujący po wsiach. Mimo mrozu, koncert przyciągnął grupę mieszkańców, którzy radośnie i z ochotą śpiewali pieśni wraz z zespołem. Teksty piosenek znalazły się w specjalnie przygotowanych na tę okazje śpiewnikach. W repertuarze były takie utwory, jak: "W Betlejem przy drodze", "Gore gwiazda Jezusowi", "Weselcie się ludzie", "Gdy pan Jezus we drzwi puka", Hej hej, Lelija, Panna Maryja", "Dzieciątko się narodziło", "Wiwat".
- Cała tradycja kolędowania wywodzi się z tradycji ludowej - mówiła Paulina Stok-Stocka z Oswajania Sztuki. - W Szczecinie może mało ją znamy, ale warto kultywować takie tradycje.
Cała idea kolędowania na ulicy miała polegać na zaprezentowaniu prostych, ludowych melodii, niekoniecznie na poważnie. Było to już drugie takie wydarzenie - rok temu na ulicach śródmieścia wystąpił zespół wokalny.©℗
(aj)