Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Sprawa Gawłowskiego wciąż gorąca

Data publikacji: 30 lipca 2018 r. 15:06
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:16
Sprawa Gawłowskiego wciąż gorąca
 

Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych i administracji, 6 sierpnia będzie zeznawał w sprawie Stanisława Gawłowskiego, sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej, który ma pięć zarzutów, w tym trzy korupcyjne. Minister i jeden z najbardziej wpływowych polityków w Prawie i Sprawiedliwości miał pojawić się w poniedziałek w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej, ale przesłuchanie przesunięto.

"Pan Brudziński zrejterował" - skomentował Roman Giertych, jeden z adwokatów posła PO. Dlaczego minister musi odnieść do sprawy Gawłowskiego? Ponieważ Krzysztof B., biznesmen z Darłowa, który miał korumpować Gawłowskiego, należał do PiS i gdy został zatrzymany, darłowscy działacze tej partii napisali do Brudzińskiego list z prośbą o wsparcie dla niego. 

Ale w sprawie Gawłowskiego dzieje się więcej. Posłowie Platformy zadeklarowali, że złożą do prokuratury zawiadomienie dotyczące rzekomej próby zmuszenia sekretarza generalnego do obciążenia kolegów z partii. Miało do tego dojść, gdy w czerwcu przebywającego w areszcie Gawłowskiego odwiedzili agenci CBA z Wrocławia. Pierwszy napisał o tym Giertych na Twitterze. CBA odpowiedziało, że to "pomówienia" i że "rozważa kroki prawne" w tej sprawie. 

Z kolei po wywiadzie, jakiego Jarosław Kaczyński udzielił Telewizji Publicznej, i w którym mówił o kolejnych zarzutach, jakie mają zostać postawione Gawłowskiemu, Giertych na Twitterze zasugerował, że prezes PiS-u wie to z przecieków z prokuratury. Jednak te informacje są znane od czerwca, gdy Prokuratura Krajowa zamieściła je na swojej stronie internetowej. Chodzi o dwa zarzuty - związane z korupcją oraz praniem brudnych pieniędzy.

Po wyjściu z aresztu, w którym spędził trzy miesiące, Gawłowski jest aktywny w mediach. W wywiadzie udzielonym red. Jackowi Nizinkiewiczowi w programie "RZECZoPOLITYCE" powiedział tak:

- Cela w areszcie była dla mnie przygotowana na długo przed decyzją Sejmu i sądu.

Gdy dziennikarz zapytał go, czy ktoś może potwierdzić ten fakt, poseł odparł:

- Jestem przekonany, że potwierdzą to, gdy przyjdzie odpowiedni czas, osoby, które przygotowały tę celę. ©℗

(as)

Fot. Ryszard PAKIESER

Na zdjęciu: Stanislaw Gawłowski po opuszczeniu aresztu.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Lub inaczej
2018-07-31 01:15:39
No to moze niech Wplaci 2-gie 500 000 zl, to na Wolnosci troche dluzej PO-zostanie...!!/??
Odwracanie kota ogonem...
2018-07-30 23:55:59
Dla tego Pana, wszystko inne wazniejsze - tylko Nie TO czego sie dopuscil i PO-pelnil... wg. przedstawionych Faktow Prokuraury i Krajowej !!
Roksa
2018-07-30 20:36:36
Pa nie G. roksa pozdrawia. Kiedy następne odwiedziny?
@szczecinianka
2018-07-30 18:41:50
Powinnaś się podpisać kodziarka, jeśli bronisz przestępców.
jajco
2018-07-30 18:05:26
Gawłowski na prezydenta !
szczecinianka
2018-07-30 16:30:09
kurier już tyle razy meczyl temat gawlowskiego a dopiero teraz dotarl do faktu że Krzysztof b to PISowski działacz? gdzie rzetelność dziennikarska?? Kurier PISowską tubą...
X
2018-07-30 16:03:38
Ale co, w celi czekały ulubione dania od Sowy, czy co?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA