Stargard. Franciszka Dobrzycka, Danuta Nowacka i Tadeusz Mediucha ze stargardzkiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna w poniedziałkowy (6 marca) poranek opowiadali młodzieży o warunkach tułaczki i swoich wrażeniach z pierwszych dni pobytu na ziemiach zachodnich po przymusowym przesiedleniu ich z Kresów Wschodnich. Prelekcję na ten temat wygłosiła również przewodnicząca miejscowego koła Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów Wanda Wysocka, która do miasta nad Iną przyjechała w sierpniu 1969 r. z Wileńszczyzny. Pomysłodawcą konferencji „Jesteśmy z Kresów Wschodnich", zorganizowanej w Młodzieżowym Domu Kultury, był Maciej Dura-Pomarański. Sympozjum towarzyszyła również wystawa fotograficzna Jana Bułhaka. ©℗
Tekst i fot. (gra)